Sułkowice: Gmina apeluje: „Nie palmy śmieci w piecach” [WIDEO]

- Spalanie śmieci w domowych piecach daje złudne oszczędności. Płacisz zdrowiem! Trujesz dzieci, skazując je na choroby górnych dróg oddechowych, astmę i alergie. Ponadto jest nielegalne – argumentuje gmina

„W związku z trwającym sezonem grzewczym apelujemy do Mieszkańców Gminy Sułkowice o niespalanie śmieci w piecach domowych, kominkach i ogniskach” – tak zaczyna się apel włodarzy miasta i gminy Sułkowice, jaki można znaleźć na oficjalnej stronie urzędu.

Dym ze spalanych śmieci, szczególnie odpadów w postaci plastikowych pojemników i butelek, foliowych toreb, zużytych opon i odpadów gumowych, przedmiotów z tworzyw sztucznych, drewna lakierowanego, malowanego i impregnowanego, opakowań po środkach chemicznych, po środkach ochrony roślin, farbach i lakierach, jest nie tylko nieprzyjemny, ale przede wszystkim bardzo toksyczny i niebezpieczny dla zdrowia ludzi.

Czy zdarza ci się spalać śmieci w domowym piecu?

• tak, często
• tak, czasami
• nie
• nie korzystam z domowego pieca
• Zobacz wyniki

• tak, często tak, często 13%
• tak, czasami tak, czasami 11%
• nie nie 69%
• nie korzystam z domowego pieca nie korzystam z domowego pieca 6%
• Głosów: 431

Wśród argumentów podnoszonych w apelu można znaleźć m.in. informacje dotyczące tlenków węgla i azotu, dwutlenku siarki, cyjanowodór, metale ciężkie, a także rakotwórcze dioksyny i furany, które dostają się do atmosfery podczas spalania śmieci. Zwraca się również uwagę na skutki zdrowotne do które mogą objawić się dopiero po kilkudziesięciu latach.

Zapominamy o czyszczeniu kominów. Plaga pożarów

Za palenia śmieciami w piecach grozi areszt lub grzywna do 5000 zł. „Oprócz tego dochodzi do osadzania się w przewodach kominowych tzw. sadzy mokrej, którą bardzo trudno usunąć, a jej nadmiar może spowodować zapalenie się przewodu kominowego i przyczynić do pożaru domu. Później popękany komin jest bardzo często przyczyną zaczadzenia”. Na ten fakt często uwagę zwracają również strażacy.

W jednej z notatek prasowych czytamy o rosnącej liczbie zgłoszeń pożarów sadzy w kominach. - Biorą się one stąd, że przewody dymowe nie są regularnie czyszczone i zalegająca w nich sadza ulega zapaleniu. W zależności od jej grubości taki pożar może mieć bardzo różny przebieg. Zdarza się, że w jego wyniku cały komin, w którym doszło do zapalenia, musi zostać rozebrany i na nowo wybudowany – wyjaśnia Marian Rokosz, rzecznik prasowy PSP Myślenice.
Zgodnie z prawem w domach przynajmniej raz w roku należy dokonać przeglądu przewodów wentylacyjnych i kominowych przez uprawnione osoby. Za taki przegląd odpowiedzialny jest właściciel lub użytkownik obiektu.

Małopolska i Śląsk – tu oddycha się najgorzej

Jak wynika z opracowania naukowców z krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej skala zanieczyszczenia powietrza pyłem w w obrębie Krakowa i jego okolic, Podhala oraz Górnego Śląska jest ogromna i dotyczy również mniejszych miejscowości. Myślenice nie znalazły się na „czarnej liście”, a na jednym z wykresów można zauważyć, że poziom pyłu PM10 oscyluje w dolnej części skali. Natomiast Siepraw to miejscowość oznaczona na czerwono, co daje stężenie na poziomie 200-250 a więc w środku skali.

Zarząd Województwa Małopolskiego uruchomił program dotacji w ramach których można uzyskać do 8000 zł na nowy piec.

Od 21 listopada wnioski o taką dotację mogą składać mieszkańcy Myślenic. Aby pieniądze trafiły do Myślenic potrzebne jest odpowiednie zainteresowanie mieszkańców, dlatego gmina zachęca do wypełniania wniosku informacyjnego. Wypełnienie wniosku jest wyrażeniem chęci przystąpienia do programu.