Okolice

Patryk z Dobczyc pojedzie na operację. Udało się zebrać ponad 1,26 mln zł

 Patryk z Dobczyc pojedzie na operację. Udało się zebrać ponad 1,26 mln zł

O sześcioletnim Patryku z Dobczyc pisaliśmy zalewie kilka tygodni temu. Jedyną nadzieją dla chłopca walczącego od 3 lat z nowotworem mózgu była operacja kosztująca 1,2 mln zl. Pieniądze udało się uzbierać w błyskawicznym tempie 

Termin zabiegu Patryka wyznaczono na 19 lutego. Jedyna klinika która podjęła się przeprowadzenia zabiegu usunięcia guza mózgu znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Pronoterapia kosztuje 271 tys. dolarów czyli ok. 1,2 mln zł.

Wspólnie z fundacją „Wygrajmy siebie” zorganizowano zbiórkę pieniędzy dla chłopca. Do akcji włączyła się Natalia Lińczowska ze Stadnik, która chcąc nagłośnić akcję postanowiła biegiem, rowerem i na rolkach pokonać 700 km z Ustki do Stadnik. Do pomocy włączyła się gmina Dobczyce, ośrodek kultury, przedszkole i coraz więcej mieszkańców regionu, którzy przekazywali pieniądze na ratowania Patryka.

Wpłaty zbierane były również na koncie Fundacji "Wygrajmy siebie” oraz przez portal zbiórkowy siepomaga. Obecnie na rzecz Patryka udało się zebrać 1 269 946,13 zł (102.44%)

Rodzice apelują

Rodzice Patryka apelują, aby nie ustawać w pomoc. - Prosimy nie ustawajcie w działaniu! Dziękujemy za wszystko i nadal liczymy na WAS. Wszystkie pieniądze zdeponowane na koncie fundacji "Wygrajmy Siebie" zostaną przeznaczone i zabezpieczone na leczenie Patryka. Jednocześnie oświadczamy, że gdyby jednak powstała ewentualna nadwyżka finansowa, a nasz Patryk nie potrzebowałby już pomocy… pieniądze te zostaną przekazane na inną chorą osobę/osoby potrzebujące pomocy z powiatu myślenickiego.

Powiązane tematy

Komentarze (3)

  • 12 lut 2017

    Co jest nie tak z naszym państwem że raz po raz trzeba zbierać pieniądze? Ciągle się powtarza że mamy najlepszych fachowców a tu dalej zbiórka jak by był koniec świata.

    26 2 Odpowiedz
  • 16 lut 2017

    To jest chore, aby była kasa na utrzymanie partii politycznych, podwyżki dla posłów i senatorów, aby była kasa dla Misewiczow i podwyżek dla ministrów, aby ogromny strumień finansowy zasilał kasę ojca Dyrektor, aby była kasa na luksusowe pojazdy dla VIP ( a mamy ich prawie 300 aut), aby stać nas było na odworzenie pani premier po pracy 3ma samochodami w towarzystwie 11 borowców

    a nie ma kasy dla dzieci, dla osób które naprawdę potrzebują pomocy lub dla emerytów i rencistów.

    Przykre.

    Patryk - trzymaj się w zdrowiu! Całe życie czeka jeszcze na Ciebie.

    7 Odpowiedz
  • 23 lut 2017

    Nie prono-, a protonoterapia, droga Redakcjo.
    Państwo nie chce niestety wspierać, a fachowców mamy i to nawet niedaleko, bo już na Bronowicach..

    Odpowiedz

Zobacz więcej