Sport

Zapasy: Czekali na ten medal 15 lat. Zdobył go Krzysztof Szpakiewicz

Zapasy: Czekali na ten medal 15 lat. Zdobył go Krzysztof Szpakiewicz

Na medal w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży sekcja zapaśnicza Dalinu Myślenice czekała 15 lat. Zdobył go Krzysztof Szpakiewicz 

Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży jest to najważniejsza tegoroczna impreza w której startują zawodnicy ze wszystkich liczących się klubów z całej Polski w dyscyplinach sportowych zaliczanych do programu olimpijskiego. Jest poprzedzona eliminacjami, którymi w zapasach są dwa Puchary Polski, dlatego już sam awans do finałów nobilituje każdego zawodnika. Do udziału w Finale OOM kwalifikuje się po 16 zawodników w każdej kategorii wagowej.

Tegoroczne finały w zapasach styl klasyczny odbywały się w dzielnicy Zielonej Góry - Drzonkowie. W zawodach uczestniczyło 160 zawodników z 54 klubów. Dalin reprezentował Krzysztof Szpakiewicz w kat. wagowej do 50 kg, który w tym roku był jednym z dwóch reprezentantów woj. małopolskiego w zapasach klasycznych. Pomimo tego, że Krzysiek dopiero rozpoczyna karierę w grupie wiekowej kadetów, zanotował na swoim koncie duży sukces zdobywając brązowy medal.

- Już podczas wagi i losowania było wiadomo, że to będzie bardzo trudny turniej. Krzysiek wylosował najcięższą grupę, gdzie aby zbliżyć się do strefy medalowej musiał pokonać kilku zawodników, którzy byli w gronie faworytów. Wykazał się jednak dużą odpornością i determinacją. Zamiast się załamać potrafił się zmobilizować jak nigdy dotąd – jego występ komentuje trener Ryszard Szpakiewicz.

Podczas zawodów stoczył pięć walk. W pierwszej spotkał się z ubiegłorocznym piątym zawodnikiem OOM zarówno w stylu klasycznym, jak i wolnym Bartoszem Karwowskim z Łukowa. Walka zakończyła się zwycięstwem Krzyśka 6:5. W drugiej przegrał przez przewagę techniczną z późniejszym złotym medalistą Miłoszem Kuźnią z Gdańska. Porażka podziałała na Krzyśka jeszcze bardziej mobilizująco.

W kolejnych walkach pokonał dwóch przeciwników z którymi jeszcze do tej pory nie wygrywał. Byli to: Jan Chojnacki z Trzciela i Jakub Otulak z Raciborza. Szczególnie zacięta była walka z Chojnackim. Pierwsze dwa punkty zdobył Krzysiek. W końcówce pierwszej rundy Chojnacki wyrównał, a następnie w drugiej zdobył przewagę. W połowie II rundy Krzysiek zaatakował zdobywając cztery punkty i pomimo wściekłych ataków przeciwnika nie oddał prowadzenia do końca walki.

Zupełnie inny przebieg miała walka z bardziej utytułowanym Jakubem Otulakiem. Krzysiek od początku do końca kontrolował jej przebieg i wygrał w stosunku 3:0. W niedzielę 30 kwietnia odbywały się finały. W walce o brązowy medal nasz zawodnik spotkał się z doświadczonym Sebastianem Bielańskim z Wisłoki Dębica. Krzysiek, podobnie jak w poprzednich walkach wykazał się dojrzałością. Walczył spokojnie, bez niepotrzebnego ryzyka wygrywając na punkty 3:1.

Czekali na medal 15 lat

- Trzecie miejsce wywalczone na OOM jest bardzo dużym sukcesem. Sekcja zapaśnicza czekała na medal OOM 15 lat – wyjaśnia trener Szpakiewicz. Ostatni – srebrny zdobył Maciek Szatan w 2002 roku.

- Tegoroczny sukces jest tym bardziej cenny, że zdecydowana większość zawodników uczestniczących w zawodach była ze starszych roczników, z większym doświadczeniem i stażem treningowym. Medale wywalczyło zaledwie sześciu zawodników z najmłodszego rocznika, a wśród nich Krzysiek, Dla mnie, jako trenera od medalu ważniejsza jest postawa Krzyśka, który zdystansował utytułowanych zawodników z którymi do tej pory przegrywał – dodaje Ryszard Szpakiewicz.

Dla województwa małopolskiego zdobył 6 punktów, które będą decydować przy ustalaniu limitów Kadry Wojewódzkiej. Drugi z reprezentantów woj. małopolskiego Dominik Krawczyk zajął piąte miejsce w kat. wagowej do 100 kg.

Powiązane tematy

Komentarze (2)

  • OKOKI 5 maj 2017

    Czyli czekali od urodzenia .A niektórzy jeszcze przed urodzeniem .

    5 4 Odpowiedz
  • 13oddział 7 maj 2017

    Piękna sprawa. Szczególnie cieszy fakt że młodym chce się trenować zapasy a to dyscyplina naprawdę bardzo wymagająca ( nie tylko siły ale i sprawności, kondycji, zwinności i sprytu o morderczych treningach nie wspominając) . Gratulacje i oby tak dalej.

    6 Odpowiedz

Zobacz więcej