Okolice

Sułkowice: Jubileuszowy Jarmark „Sułkowicka Jesień”

Sułkowice: Jubileuszowy Jarmark „Sułkowicka Jesień”

Od dziesięciu lat gmina Sułkowice świętuje utworzenie nowego placu targowego, co roku organizując na nim coś na kształt jarmarku przeplatanego z występami artystycznymi

Zaczęło się w 2008 r., kiedy to Gmina Sułkowice postanowiła świętować utworzenie nowego placu targowego w Sułkowicach organizując coś na kształt jarmarku z elementami występów artystycznych. I od tego czasu zaprasza stowarzyszenia gospodyń, różnych małopolskich wystawców – rękodzielników, artystów malarzy, rzeźbiarzy, producentów serów, miodów i innych, by mogli przed szerszą publicznością zaprezentować swój dorobek, a przy okazji porozmawiać, spotkać się w szerszym gronie, wspólnie zainspirować i zintegrować.

Zielona Podkowa

Nazwa placu targowego - Zielona Podkowa – nawiązuje do nazwy osiedla Sułkowic „Zielona”, zaś podkowa do jednego z symbolów miasta z herbu - podków, które były i do tej pory są tu wytwarzane przez sułkowickich kowali. Plac, który powstał w 2007 r., wyłożony jest 3,5 tysiącami metrów kwadratowych kostki brukowej, jest on utwardzony, odwodniony i uzbrojony. Od 11 lat to właśnie tu odbywają się targi we wtorki i soboty, a od równych 10 lat odbywają się tu doroczne uroczyste jarmarki.

Oprócz występów nie mogło obejść się bez specjalnej niespodzianki - tortu jubileuszowego, upieczonego przez Stowarzyszenie Gospodyń CIS w Harbutowicach. Tort symbolicznie rozkroiły wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Krystyna Sosin oraz sekretarz gminy Małgorzata Dziadkowiec, a dalej jego rozprowadzeniem wśród uczestników imprezy zajęły się autorki tortu pod wodzą Anny Krystyny Gielaty.

Pyszności od gospodyń

Stowarzyszenie Gospodyń „Swojskie Klimaty” z Krzywaczki serwowało m.in. frytki, gofry, ciasta, gospodynie z Harbutowic częstowały m.in. pierogami przysmażanymi na patelniach, sułkowiczanki – oprócz tradycyjnej już sułkowickiej krzonówki, miały jeszcze leczo oraz domowe ciasta i chleby, rudniczanki ugotowały fasolkę po bretońsku, częstowały kiszką z grilla w złotku z kapustą kiszoną i cebulką, smalcem, własnoręcznie upieczonym chlebem i wypiekami, które w mig się rozeszły, miały też twarożek ze szczypiorkiem i pomidorkami koktajlowymi, ogórki kiszone. Spółdzielnia Socjalna „Podkówka” również miała swoje stoisko, a na nim również mnóstwo pyszności – z domowymi przetworami włącznie.

Była też bogata oferta serków różnego typu (sery białe, korboce, wędzone, ziołowe, oscypki) od Danuty i Krzysztofa Bartoszków z Szaflar, od Marii Głodek z Nowego Targu i Jadwigi Kowalkowskiej z okolic Nowego Sącza oraz miodów od Bożeny Rojek i Ireny Surmy z Raciechowic, Jana Horwata ze Stróży oraz z Pasieki Szwagrów - Antoniego Bieli i Marka Bobła z Harbutowic.
Rękodzieło pod każdą postacią

Można było obejrzeć i nabyć obrazy Ewy i Aleksandra Kozików z Sułkowic, Emilii Garbień z Sułkowic oraz Karoliny Drygały z Olkusza. Andrzej Bryjak z Gruszowa miał stoisko z rzeźbami. Miłośniczki biżuterii mogły zaopatrzyć się u Renaty Łukawskiej Siuty ze Stadnik, Zuzanny Słoniny z Izdebnika (Torsada) i u Eweliny Przywary z Izdebnika (PlumeriaArt). Piękne rękodzieło miała także Pracownia Ceramiki Artystycznej VECTOR z Wadowic. A na kolejnych stoiskach były: Alina Światłoń z Sułkowic (torebki, kolczyki, czapki, aniołki), Maria Dzięgiel z Dobczyc (sutasz, quilling, decoupage), Halina Rzepa ze Skawinek (kwiaty, maskotki), Jadwiga Blak z Sułkowic (hafty szydełkowe, serwetki) oraz Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych Wsi Krzczonów z gminy Tokarnia – (ekowiklina, hafty, decoupage), które przyjechało do Sułkowic z dyrektorem tamtejszego GOKiS Bartłomiejem Dyrczem. Kompozycje z suszonych kwiatów oferował Krzysztof Świerzowicz, a przetwory własne na różne dolegliwości Jan Dyduła z Gospodarstwa Rodzinnego Mlekoza z Sieprawia. Maria Mikołajek z Włosani przywiozła pantofle góralskie, a Małgorzata Zalarska – balony z helem.

Swoje stoisko jak zawsze przygotowała Gminna Biblioteka Publiczna im. ks. Józefa Sadzika w Sułkowicach z Izbą Tradycji i Towarzystwem Przyjaciół Sułkowic „KOWADŁO” (pocztówki kominiarskie z kolekcji mistrza kominiarskiego Władysława Bartosza – członka towarzystwa). Ofertę swojej placówki przedstawił potencjalnym przyszłym uczniom także Zespół Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Sułkowicach.

Joanna Gatlik-Kopciuch

 

Komentarze

Zobacz więcej