Sport

Piłka nożna IV liga: Szlagier rundy Dalin - Hutnik 0:1

 Piłka nożna IV liga: Szlagier rundy Dalin - Hutnik 0:1

W zaległym spotkaniu IV ligi zajmujący czwarte miejsce Dalin Myślenice podejmował lidera ligi - Hutnik Kraków, który pokonał biało-zielonych 0:1

Kipek - Tokarz (17.M.Mistarz, 84.Idzi), Stelmach, Pilch, Senderski - J. Górecki, Wojtan, Kościelniak, K.Mistarz (60.Galas) - Biel, M. Górecki

Od początku spotkanie było zacięte i żaden z zawodników nie odpuszczał ani nie odstawiał nogi. Mimo dużej agresji spotkanie było prowadzone w duchu fair play, mecz obfitował w walkę, dośrodkowania, wślizgi i zaangażowanie z każdej strony.

Groźne były akcje lewą stroną oraz dośrodkowania w wykonaniu Senderskiego, a także strzał głową oraz chytry lob w wykonaniu Jakuba Góreckiego. W zespole Hutnika zagrożenie dla bramki Dalinu stanowiły głównie dośrodkowania ze strony Świątka, a także strzały Sobali. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 0-0.

Początek drugiej połowy przyniósł przewagę zespołu z Krakowa. Uwidoczniło się to strzeleniem w 52 minucie bramki, która nie została uznana. Jej strzelec – Sobala znajdował się na pozycji spalonej. Ze strony zespołu z Myślenic zagrożenie stanowiły dośrodkowania Jakuba Góreckiego. Po jednym z nich nasz kapitan Pilch groźnie uderzał głową na bramkę. Znakomicie w tym czasie w bramce Dalinu spisywał się Kipek.

W 70 minucie spotkania nasz bramkarz musiał wyciągnąć futbolówkę z bramki. Po strzale Bieniasa nasz golkiper wybił piłkę do przodu. Dopadł do niej Gawęcki, który kolanem zdobył (jak się potem okazało) jedyną bramkę tego spotkania.
Dalin czeka jeszcze zaległe spotkanie z Górnikiem Wieliczka. W przypadku wygranej taki wynik da awans na trzecią pozycję (przed Pcimianką Pcim).

Tekst i zdjęcia: Paweł Biela

Powiązane tematy

Piłka nożna IV liga, Dalin Beskid Andrychów 1-3
Sport 0

Piłka nożna IV liga, Dalin Beskid Andrychów 1-3

W sobotę, 28 października myślenicki Dalin rozegrał spotkanie z Beskidem Andrychów w ramach 13 kolejki spotkań w lidze. Spotkanie zapowiadało się na emocjonujące. W pamięci pozostawał mecz w którym biało-zieloni ulegli 0-2, tracąc bramki w doliczonym czasie gry. 

Komentarze

Zobacz więcej