Piłka nożna, A-klasa: Górki uległy Lubomirowi
- 1 listopada 2017
Gospodarze czterokrotnie wychodzili na prowadzenie i po raz pierwszy w tym sezonie odnieśli zwycięstwo, niespodziewanie pokonując ekipę z Myślenic 4:3
LKS Lubomir Wiśniowa - LKS Górki Myślenice 4:3 (2:2)
Bramki: 1:0 7’ Pazdur, 1:1 35’ Zięba - karny, 2:1 39’ Pudlik, 2:2 43’ Hudaszek - wolny, 3:2 67’ Rokosz, 3:3 72’ - samobój, 4:3 89’ Dominik
Lubomir: Jakub Żaba - Mateusz Rokosz, Piotr Śmigla, Dominik Gorczyca, Dariusz Łacny - Adrian Pudlik (85' Kamil Latoń), Mateusz Płachta, Marek Łacny, Łukasz Rokosz, Damian Pazdur - Piotr Dybeł (75' Przemysław Dominik)
Górki: Marek Ulman - Arkadiusz Skawski, Kamil Plewa (70’ Bartosz Górka), Grzegorz Jamka (79’ Karol Klimas) - Andrzej Szlachetka - Tomasz Kania (46’ Mateusz Pietrzyk), Mateusz Obierzyński, Marcin Hudaszek (kapitan; 63’ Karol Turała), Mariusz Wyroba - Mateusz Biela, Marek Zięba
Niezwykle ciekawe widowisko miało miejsce w sobotnie, deszczowe popołudnie w Raciechowicach, gdzie odbył się pojedynek czternastej kolejki myślenickiej A-klasy, w którym rywalizowały ostatni w tabeli Lubomir i beniaminek Górki. W meczu gospodarze czterokrotnie wychodzili na prowadzenie i po raz pierwszy w tym sezonie odnieśli zwycięstwo, niespodziewanie pokonując ekipę z Myślenic 4:3.
Na boisku naprzeciw siebie stanęły ekipy o bardzo wyrównanym poziomie sportowym, czego dowód można było obejrzeć w pierwszych minutach. Gospodarze wykorzystując błąd defensywy Górek pierwsi wyszli na prowadzenie i utrzymali je do 35 minuty. Wówczas z rzutu karnego wyrównał Zięba. Chwilę później Lubomir znowu prowadził, a gola zdobył Pudlik.
Szczęście ekipy nie trwało zbyt długo, gdyż cztery minuty później, po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego do siatki trafił kapitan gości - Hudaszek. Do przerwy 2:2. Na drugie czterdzieści pięć minut obie ekipy wyszły szczególnie zmotywowane. Gospodarze po raz trzeci byli bliżsi triumfu, a gola na nieco ponad 20 minut przed końcem zdobył Rokosz. Górki dobrze zareagowały na kolejne trafienie i poprzez bramkę samobójczą po raz trzeci doprowadzili do remisu. Ostateczny cios gospodarze wymierzyli w samej końcówce, kiedy to wykorzystali swoją szansę i zdobyli czwartą bramkę.
Górki przegrywając z Lubomirem 4:3 zanotowali siódmą w tym sezonie porażkę. Piłkarze z Górnego Przedmieścia tym samym stracili już część wypracowanej przewagi. Drużyna z Wiśniowej odnosząc pierwszą w tym sezonie wygraną i notując upragnione przełamanie awansowała na przedostatnią lokatę. W najbliższy weekend myśleniczanie rywalizować będą z Beskidem Tokarnia, a Lubomir zagra z LKS Rudnik.
Komentarze