Sport

Lider nie zawodzi: Respekt - Moravia 5:1

Lider nie zawodzi: Respekt - Moravia 5:1

 

Już od początku zarysowała się przewaga dziewcząt prowadzonych przez trenera Przemysława Senderskiego. Gra głównie toczyła się na połowie Moravii, a składne akcje były rozpoczynane zazwyczaj ze środka boiska i z linii obrony

Pierwszą bramkę zdobyła Kamila Topa. Worek z bramkami został otworzony. Akcje drużyny Respektu wyglądały składnie, a groźne dla przeciwniczek były m.in. dośrodkowania z rzutów wolnych Zuzanny Węglarz oraz Marii Dziadkowiec.

I właśnie Marysia zdobyła kolejną bramkę dla teamu z Myślenic. Kolejne trafienie było dziełem wyróżniającej się w ostatnich spotkaniach Oliwii Łętochy. Mimo wysokiego wyniku Respekt nie rezygnował z powiększenia prowadzenia.

Czwartego gola zdobyła Dominika Wójcik, a piątego Natalia Klimas. Dla Natalii był to pierwszy gol strzelony w lidze. Chwilę dekoncentracji Respektu wykorzystały zawodniczki z Morawicy i zdobyły honorowego gola. 

Trener Przemysław Senderski: Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu, dobrze wyglądaliśmy w ataku pozycyjnym, akcje były płynne, po stracie piłki bardzo szybko ja odbieraliśmy, co uniemożliwiało Moravii stworzenie sobie sytuacji. Bardzo cieszy mnie postawa całego zespołu w dzisiejszym meczu, zadowolony jestem z tego, że tworzymy sytuacje strzeleckie, jedyne do czego można się przyczepić to do skuteczności - musimy zachować więcej koncentracji pod bramką przeciwnika. Do końca rundy pozostały nam dwa mecze, dwa tygodnie musimy zachować pełną koncentrację. Chciałbym żebyśmy zagrali na takim poziomie jak w meczu z Moravicą wtedy o wynik będę spokojny."

Respekt tym zwycięstwem umocnił się na pozycji lidera II ligi kobiet. Przed przerwą zimową czeka go jeszcze dwa mecze.

Paweł Biela


Komentarze

Zobacz więcej