Sport

Memoriał im. Stacha Cichonia 2019: Zebrano ponad 55 tys. zł dla Emilki i Mateusza [WIDEO]

Memoriał im. Stacha Cichonia 2019: Zebrano ponad 55 tys. zł dla Emilki i Mateusza [WIDEO]

Podczas tegorocznego Memoriału im. Stacha Cichonia na leczenie Emilii Judasz i Mateusza Chrobaka zebrano 55 543,32 zł. Kwota zapewne wzrośnie, po marcowym spektaklu Grupy Misterium

Finał imprezy, który odbył się w niedzielę 3 marca wypełnił halę widowiskowo-sportową na Zarabiu po brzegi, a oprócz finałowej części turnieju piłkarskiego odbył się też finał turnieju siatkówki, rodzinny maraton zumby fitness, turniej strzelecki oraz bieg happeningowy.

- Dekada niesienia pomocy poprzez zmagania sportowe za nami. Akcja, która zaczynała się od turnieju piłki nożnej dziś wygląda na mini olimpiadę - naszą myślenicką, ale o tyle ważniejszą, że przekłada się na pomoc dzieciom. Każdy uczestnik wspiera akcję finansowo i wkłada w nią trud zmagań sportowych, ale otrzymuje w zamian coś dużo więcej – coś niewymiernego, co daję niesienie pomocy innym - podsumowuje Kamil Ostrowski, inicjator imprezy.

Wcześniej odbyły się też zawody pływackie, turniej badmintona, deblowe rozgrywki w tenisa, zawody cross challenge, cross training i siatkówka kobiet.

- Zawody stały na bardzo wysokim poziomie pod względem sportowym. Cieszy nas otwartość serc wszystkich naszych gości i sponsorów, bo najważniejsza dla nas była charytatywna zbiórka na leczenie dzieci. Dziękujemy za okazane wsparcie i cieszymy się organizacyjnym sukcesem po raz kolejny – dodaje Wojciech Cichoń, jeden z organizatorów charytatywnego Memoriału im. Stacha Cichonia.

 

Rozgrywki piłkarskie

Główną częścią Memoriału od lat jest turniej piłki nożnej halowej i również w tym roku do rozgrywek zgłosiły się 24 zespoły, a z samych wpisowych na charytatywną zbiórkę udało się zebrać ponad 12 tys. złotych. Po odbywających się w lutym eliminacjach wyłoniono osiem najlepszych drużyn, które 3 marca walczyły o końcowy triumf.

O trzecie miejsce rozegrano rzuty karne, które Cavalieros wygrali z Bez nazwy 3:1, a następnie przyszedł czas na wielki finał. Tutaj zarówno Stupka Stomatologia jak i Lambada miała swoje okazje, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1:1. Po dogrywce przyszedł czas na rzuty karne, a tu Krystian Stanecki w bramce Stupki Stomatologii wybronił strzał Krzysztofa Zająca i to jego drużyna cieszyła się ze zwycięstwa w całym turnieju.

Kolejność turnieju piłkarskiego:

1. Stupka Stomatologia: Krystian Stanecki - Łukasz Stupka, Paweł Słonina, Mateusz Suder, Jakub Słonina, Jakub Siedrawski, Kamil Czajkowski, Norbert Jaszczak
2. Lambada: Karol Obłaza - Paweł Płonka, Piotr Obłaza, Jakub Niedźwiedź, Jakub Burtan, Krzysztof Zając, Bartosz Opydo, Marek Mizia, Paweł Stryszowski
3. Cavalieros: Marek Pajka - Mateusz Mistarz, Krzysztof Żak, Przemysław Leśniak, Adrian Kasprzyk, Dariusz Ślusarz, Artur Mistarz, Kamil Topa, Grzegorz Budyn
4. Bez nazwy: Bartłomiej Łętocha - Michał Wojtan, Andrzej Biel, Szymon Tokarz, Sebastian Zawadzki, Paweł Panuś, Michał Sałach, Szymon Burkat, Tomasz Pilch

Nagrody indywidualne:
Norbert Jaszczak – król strzelców,
Krzysztof Zając – najlepszy zawodnik
Marek Pajka – najlepszy bramkarz.

Przed finałem piłkarskim odbył się mecz o złoto w zakręconym turnieju siatkówki – zawody wygrał zespół o nazwie „Pińcet +”, który pokonał Labambę. W turnieju siatkarskim kobiet triumfowały Świruski Kraków, pokonując zespół Naprzód Grażyny. Bieg happeningowy na 4 km wygrali Bożena Eichler w kategorii kobiet i Michał Górka wśród mężczyzn, a strzelanie Elżbieta Bętkowska i Aleksander Ożóg.

W zawodach pływackich najlepsi okazali się Patrycja Chlipała, Zuzanna Lichoń, Krzysztof Stawarz oraz Edgar Piechota. Deblowe turnieje w tenisa w poszczególnych kategoriach wygrali Tomasz Bess i Damian Bess, Marek Dziekan i Marek Kosakowski, Wiesław Obidowicz i Marek Molenda oraz Marek Koszut i Sławomir Kalemba. Turniej Badmintona wygrali Michał Chmielarczyk, Aleksandra Orawin, Grzegorz Nowak w singlu, natomiast w deblu triumfowali Tomasz Proszek i Przemysław Tomecki, Julia Jurek i Maria Jurek oraz Bartłomiej Jurek i Bogdan Matoga. 

Powiązane tematy

Komentarze (2)

Zobacz więcej