Radni zdecydują o miejskiej linii autobusowej
- 10 grudnia 2009
Na razie mówi się o dwóch liniach: czerwonej i zielonej działającej na przemian. W tygodniu rozkład otwierałby kurs o godz. 4.00 kończąc się na 22.00, natomiast w weekendy od godz. 6.00 do 22.00.
- Autobusy będą powszechnie dostępne, a ceny biletów nie będą wysokie. Autobusy zawsze będą przejeżdżać przez centrum miasta, łącząc w ten sposób peryferyjne obszary ze ścisłym centrum – wyjaśnia burmistrz Maciej Ostrowski.
Linie mogą dzielić miasto w ciągu północ -południe (tzw. Tarnówka-Zarabie) oraz wschód – zachód (Dolne i Górne Przedmieście). Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest PKS Myślenice. Pomysł będzie omawiany na następnym posiedzeniu rady miejskiej, 21 grudnia.
No pomysl z linia lokalna super naprawde tylko patrzec jak nam wzrosna podatki na utrzymanie pks, ktory juz jest zwolniony Z WSZELKICH OPLAT I PODATKOW PRZEZ UMiG. A nie lepiej kupic jakis sprzet medyczny dla spitala niz promowac cos co nie ma szans przetrwania
Najlepiej przy każdej posesji przystanek .
A może by tak wzorem Trzebuni zażądać dostępu do morza,a co jak szaleć to szaleć. Pesymisto ,o co Ci chodzi z tą Trzebunią ?
No i jak już będzie to mpk to nie można zapomnieć o podniesieniu podatków. bo przeciesz gmina jakoś będzie musiała załatać dziurę powstałą w skutek nierentownych połączeń.
A może by tak metro rozwiązało tą sprawę. Bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić busów kursujących tam i spowrotem po myślenickich alejkach. No i oczywiście zakładając, że będą się one zatrzymywały na wyznaczonych przystankach a nie co 10m.
Najlepiej przy każdej posesji przystanek .
A może by tak wzorem Trzebuni zażądać dostępu do morza,a co jak szaleć to szaleć.