Okolice

Stadniki: Zatrzymany kierowca miał przy sobie marihuanę i mógł być pod jej wpływem

Stadniki: Zatrzymany kierowca miał przy sobie marihuanę i mógł być pod jej wpływem

Podczas nocnej służby policjanci zatrzymali 21-latka jadącego Mazdą. Jak się okazało miał przy sobie susz marihuany i mógł być pod jej wpływem

Podczas kontroli 21-latka podejrzenie policjantów wzbudził stan mężczyzny, który wskazywał na to, że w jego organizmie może znajdować się zabroniona substancja. W trakcie przeszukania policjanci odnaleźli u kierowcy niewielką ilość suszu marihuany. Mężczyzna twierdził, że ma ja "na własny użytek", a następnie przyznał się do jej palenia.

- Młodemu kierowcy pobrano krew do badań toksykologicznych. Stracił prawo jazdy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policja przypomina, że w dalszym ciągu naruszeniem przepisów karnych jest posiadanie jakiejkolwiek ilości zabronionych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii środków odurzających lub substancji psychotropowych - mówi Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Do zatrzymania doszło 26 września.

Powiązane tematy

Komentarze (4)

  • 7 paź 2012

    Powinien zostać przykładnie ukarany! Oczywiście nie mówię tu o karze śmierci..........

    4 16 Odpowiedz
  • 7 paź 2012

    a lumpom nachlanym spod lewiatana i dworca włażącym pod samochody i napastującym ludzi to ile im grozi? następna pomoc z caritasu? paru suchych listków nie można mieć a hektolitry siary pod kamerkami lumpom to wolno pić, porąbany kraj

    25 2 Odpowiedz
    • ania 8 paź 2012

      tak, jest, bo za "buraka" panowie spod lewiatana płacą akcyzę a ze sprzedaży listków państwo nie ma nic. to samo z papierochami, góra bierze kasę od każdego dymka i jednocześnie dymić zabrania nawet na własnym balkonie.

      5 Odpowiedz
  • Maniek Lewarowski 10 paź 2012

    pić napitoki!!!

    1 Odpowiedz

Zobacz więcej