Rajdy samochodowe: Myślenickie ekipy na 59 Rajdzie Wisły [WIDEO]

Trudna techniczna trasa oraz kapryśna pogoda mocno podniosły skalę trudności rajdu. Zobacz jak radzili sobie myśleniccy rajdowcy

Bardzo szybkim tempem podróżował Citroen DS3 Janka Chmielewskiego pilotowanego przed Roberta Hundlę. Ukończyli drugą rundę RSMP na 6 miejscu w klasyfikacji generalnej oraz 1 w ośce.

ROBERT HUNDLA: - To był bardzo trudny rajd dla pilota. Zmienny rytm na odcinkach specjalnych powodował, że trzeba było mocno się skoncentrować na tym, co się dzieje na trasie. My na szczęście uniknęliśmy większych kłopotów, co zaowocowało świetnym wynikiem na mecie. Bardzo się cieszę, że Rajd Wisły wrócił do kalendarza Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski i mam nadzieję, że zostanie w nim na dłużej. Odcinki specjalne były wspaniałe, organizacyjnie też nie mogliśmy narzekać, do tego dopisali także kibice, którzy nie przestraszyli się nawet sobotnich opadów deszczu.

Kasperczyk/Syty drugie miejsce mimo kary

fot. NB Quality Rally Team 

Szybko podróżował również Tomek Kasperczyk z Damianem Sytym. Zakończyli zawody na 2 miejscu w klasie 6, ale otrzymali karę czasową za spóźnienie na jeden z punktów kontroli czasu. Karne 1:30 min to dużo w rajdowych warunkach. Różnice tą udało się zniwelować do 17s.

TOMASZ KASPERCZYK: - To był nasz drugi występ w Rajdzie Wisły, ale poprzednim razem startowaliśmy w Pucharze PZM. Mistrzostwa Polski to jednak zupełnie inna półka. Warunki nie były łatwe, szczególnie pierwszego dnia. Dojechaliśmy do mety, uzyskując naprawdę fajny wynik. Walczyliśmy do ostatniego kilometra, starając się cały czas utrzymywać szybkie tempo. To była ciężka, ale owocna nauka. Mieliśmy świetnie przygotowany samochód.
Załoga Tiger Rally Team po dwóch rajdach jest liderem w klasie 6 Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.

Temple/Wróbel w rowie

W RPP na 17 miejscu w klasyfikacji generalnej, 3 w klasie 9 oraz 4 w grupie N zawody ukończyła Klaudia Temple pilotowana przez Kamila Wróbla.

KLAUDIA TEMPLE:- Rajd Wisły rozpoczęliśmy w dobrych nastrojach oraz całkiem dobrym tempem, dosyć odważny, ale jak się okazało słuszny wybór miękkich otwartych slicków pozwolił nam na jazdę szybkim i bezpiecznym tempem. Po 3 odcinkach specjalnych mieliśmy 2 miejsce w klasie 9 oraz 3 w grupie N. Niestety na drugim przejeździe OS'u Dobka na jednym z podbić wyskoczył bieg co skończyło się w rowie. Jak się później okazało skrzywiony wahacz mocno utrudniał nam dalszą jazdę.

Ten Rajd pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość, żałujemy straty 2 miejsca ale osiągane rezultaty bardzo cieszą. Trudne, techniczne trasy sprawiły wszystkim niemało trudności, wrócimy tu na pewno za rok!

Drugi OS był końcem przygody z rajdem dla duetu Marek Temple Jakub Wróbel, bowiem w ich Hondzie Civic Type R posłuszeństwa odmówiła prawa przednia półoś.