Okolice

Jawornik: Kolejny pieszy zginął na Zakopiance

Jawornik: Kolejny pieszy zginął na Zakopiance

Na przejściu dla pieszych w Jaworniku zginął 54-latek. Dzień później kilkaset metrów dalej ranna została kobieta próbująca przejść przez Zakopiankę w miejscu nieoznaczonym

Środa, 5 lutego

Około godz. 18:50 jadący w kierunku Krakowa kierujący VW passatem mieszkaniec gminy Myślenice potrącił 54-latka, który przechodził przez oznakowane przejście. Mężczyzna zginął na miejscu. Kierowca był trzeźwy. 

Czwartek, 6 lutego 

Kolejnego dna ok. godz. 5:20, także kilkaset metrów dalej, w okolicy przystanku autobusowego, jadący w kierunku Krakowa osobową skodą 48-latek z gminy Wiśniowa (trzeźwy) potrącił 26-letnią kobietę z gminy Sułkowice. Jak się okazało kobieta chciała przekroczyć Zakopiankę w miejscu do tego nie przeznaczonym. Doznała poważnych, ale nie zagrażających życiu urazów. Trafiła do myślenickiego szpitala. 

 

Powiązane tematy

Komentarze (8)

  • 8 lut 2014

    Kilka lat temu był generalny remont Zakopianki - dlaczego wtedy nie pomyślano o przejściach podziemnych? Czy to naprawdę jest taki problem, żeby pomyśleć o tak prostych rzeczach? Musi zginąć kilkanaście osób, żeby ktoś łaskawie ruszył dupę w tej kwestii. I kolejne miliony z budżetu zostaną przeznaczone na kładki.

    21 1 Odpowiedz
  • 8 lut 2014

    Nie pomyślano o przejściach podziemnych dlatego, że lepiej jest rozpisać kolejny przetarg, kolejne bonusy i jak czas pokazuje opłacało się tak zrobić. Przykładowo przy remoncie zakopianki budowa jednego przejścia podziemnego kosztowała by przykładowo 500 tyś. zł, a teraz jedna kładka kosztuje ok. 7 mln zł.
    Więc nie ma się co dziwić ile takich kładek można wybudować z Myślenic do Krakowa? Sporo i każda w granicach 7 mln.
    Dlaczego jest tunel pod kanałem La Manche, a nie most nad kanałem La Manche? Zastanówcie się.

    Nie wiem czy źle opisuję sytuację ale jeśli ktoś stawia mi minusa za wypowiedź, to oznacza, że też ma z tej inwestycji jakieś bonusy.

    16 3 Odpowiedz
  • 8 lut 2014

    Koło Bochenka lepsze byłyby światła, bo ludzie i tak będą chodzili dołem a nie kładką(jeśli w końcu kiedyś powstanie).

    11 1 Odpowiedz
  • 8 lut 2014

    Pewnie masz rację, że o to w tym chodzi. Zdajmy sobie jednak sprawę, że ktoś na takich działaniach zarabia grube pieniądze, a z drugiej strony giną ludzie, którzy są zmuszeni (!) poruszać się po Zakopiance pieszo. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że nikogo za ten stan nie da się pociągnąć do odpowiedzialności. Nikt nikogo za rękę nie złapie i znowu nie będzie winnego. Ot, takie miłe s*****y***stwo.

    9 Odpowiedz
  • 7 lut 2014

    Przykra rzeczywistość, niestety planowana budowa kładki jeszcze się nie zaczęła, a jak już ukończą może się okazać, że nie będzie dla kogo jej oddać.

    10 2 Odpowiedz

Zobacz więcej