Okolice

Coraz więcej śniegu i wypadków na drogach

Coraz więcej śniegu i wypadków na drogach

Od pierwszego dnia świąt z każdym dniem na drogach jest więcej śniegu i błota pośniegowego. Nie radzą sobie z nimi kierowcy

 

25 grudnia

O 8:30 na mokrej jezdni Zakopianki w Jaworniku jadący w kierunku Zakopanego mężczyzna, kierując samochodem marki rover, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w bariery drogowe po lewej stronie. 70-latek z powiatu krakowskiego wyszedł ze zdarzenia bez szwanku. 

Około 18:45 w Biertowicach na drodze nr 956 kierowca BMW wjechał w tył poprzedzającego go peugeota. Kierowcy byli trzeźwi. Mieszkaniec powiatu kieleckiego z BMW zapłacił mandat. 

26 grudnia 

Około 11:30 w Biertowicach na drodze nr 52 kierujący alfą na zaśnieżonej drodze nie udzielił pierwszeństwa przejazdu jadącej prawidłowo toyocie i doprowadził do zderzenia. Toyota wpadła jeszcze na inny zaparkowany przy drodze samochód. Kierowca alfy 34-latek z gminy Sułkowice zapłacił mandat. 

Około 12:30 w Głogoczowie, na lokalnej zaśnieżonej drodze, 58-letni kierowca osobowego opla, jadąc w kierunku Zakopianki na zjeździe ze wzniesienia i zakręcie wypadł z jezdni. Kierowca i pasażer doznali złamań i potłuczeń (obrażenia nie zagrażające życiu). 

Około 13:15 na „zakopiance” w Stróży jadący na Podhale kierowca osobowej skody, podczas opadów śniegu, stracił panowanie nad samochodem i uderzył w betonowe bariery drogowe po prawej stronie. 53-letni nowotarżanin został ukarany mandatem. 

Około 16:20 w Drogini kobieta kierująca corsą na zaśnieżonej jezdni wjechała w tył jadącego w tym samym kierunku samochodu alfa romeo. Uczestnicy bez obrażeń. 23-latka zapłaciła mandat. 

Także utrata przyczepności na pokrytej śniegiem jezdni była przyczyną tego, ze około 20:45 w Myślenicach na drodze nr 967 kierowca BMW jadąc od strony Borzęty zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się z jadącym prawidłowo oplem. 36-latek z Tarnowa został ukarany mandatem. 

Policjanci prowadzą postępowanie wyjaśniające w sprawie zdarzenia drogowego na ul. Słowackiego, do którego doszło tego dnia około 21:30. Na zaśnieżonej jezdni kierowca samochodu wjechał na chodnik i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji – po zdarzeniu odjechał. 

Komentarze (11)

  • jeden język a dwoje uszu 30 gru 2014

    Jak widziałem buksujący samochód przed skrzyżowaniem to nasunęła mi się jedna myśl: Słowa kolegi z pracy który mówił, że dziś szkoły nie uczą myślenia czy wiedzy,ale rozwiązywania testów i zdawania egzaminów. Po części problem z poruszaniem się w zimie wynika właśnie z tego, że szkoły nauki jazdy nie stawiają sobie za cel nauczyć jazdy, ale nauczyć tego co potrzeba do zdania egzaminu, a to ni do końca to samo.

    24 1 Odpowiedz
  • 30 gru 2014

    to ja lepiej poradzę: przesiąść się na sanki dwójka i krajem :)

    27 8 Odpowiedz
  • MAJA PSZCZÓŁKA 30 gru 2014

    służby drogowe sobie nie radzą A NIE KIEROWCY szanowna Redakcjo co kolizja to piszecie ,że na zaśnieżonej nawierzchni a dlaczego zaśnieżona napisałem wyżej

    29 26 Odpowiedz
  • Brak zdjęcia
    30 gru 2014

    Predkosc dobiera sie do warunkow.

    16 2 Odpowiedz
  • OKOKI 30 gru 2014

    Sorry taki mamy klimat.

    17 4 Odpowiedz

Zobacz więcej