Piłka nożna: Respekt z kompletem zwycięstw

W niedzielne południe odbyło się ostatnie spotkanie Respektu Myślenice w rundzie jesiennej II Ligi kobiet

Skład: Kania (Motyka 46’) – Topa Karolina, Topa Natalia (Bobowska 48’), Stojeba (Szlósarczyk 48’), Wróbel (Wójcik Aleksandra 56’), Topa Maria (Czarnota 55’), Dziadkowiec, Węglarz, Jurka (Wójcik Dominika 42’), Łętocha (Jania 41’), Topa Kamila.

Bramki:Topa Kamila 9’, Topa Karolina 12’, 54’; Jurka Sonia 14’, 27’, 33’; Węglarz Zuzanna19’; Wróbel Natalia 26’; Dziadkowiec Maria 59’, 80’

Rywalem myśleniczanek była drużyna Bronowianki Kraków zajmująca dolne miejsce w tabeli. Już od początku zawodów zarysowała się przewaga Respektu Myślenice. Składne akcje, dokładne podania, ciąg na bramkę zapowiadał, że bramki to tylko kwestia czasu.

Na wyróżnienie od pierwszych minut zasługiwały zagrania Oliwii Łętochy i Sonii Jurki. Pierwsza bramka padła w 9 minucie i była dziełem Kamili Topy. Po 3 minutach kolejną zdobyła Karolina Topa. Radość jeszcze trwała, a Sonia Jurka strzeliła trzecią bramkę dla Respektu. I to właśnie ona w pierwszej połowie zdobyła hatrick. W pierwszej połowie do siatki trafiały jeszcze Z. Węglarz oraz N. Wróbel.

Druga połowa przyniosła akcje zakończone bramkami, które zdobyły Karolina Topa oraz Maria Dziadkowiec (dwa gole). Na początku drugiej części spotkania zawodniczkom lidera zdarzyła się strata, którą wykorzystała piłkarka z Krakowa. Tym samym padła honorowa bramka dla Bronowianki.

Spotkanie zakończyło się wygraną Respektu 10:1.  

Rundę jesienną drużyna z Myślenic zakończyła z kompletem 11 zwycięstw. Bilans bramkowy naszych piłkarek to 43 bramki strzelone i tylko 8 straconych. Na wyjeździe Respekt wygrał 5 spotkań (bilans bramkowy 16-5), natomiast w roli gospodarzy to 6 zwycięstw (bilans 27-3). W tabeli nad drugą drużyną (Sparta Daleszyce) zespół trenera Przemysława Senderskiego ma 8 punktów przewagi. 

Paweł Biela

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.