logo-web9
Okolice

Nawet 30 złotych za wjazd do centrum Krakowa?

Od połowy roku będzie można tworzyć strefy czystego transportu w miastach. Będą obowiązywać całą dobę, a jeśli zdecyduje się na nie Kraków za wjazd do jego centrum zapłacimy maksymalnie 30 złotych za dzień

Od połowy roku miasta mogą zacząć pobierać opłatę za wjazd do centrum. Projekt ustawy o elektromobilności przyjęty przez rząd daje miastom możliwość tworzenia stref czystego transportu.

Co to będzie oznaczać w rzeczywistości? Za wjazd do takiej strefy zapłacą kierowcy samochodu napędzanego ropą, benzyną lub autogazem. Wolny wjazd będą miały wyłącznie samochody napędzane elektrycznie, wodorem i gazem ziemnym.

W pierwotnej wersji projektu ustawy o elektromobilności płatne strefy ruchu w miastach miały objąć jedynie kierowców starych samochodów. Przepis jednak ostatecznie zaostrzono i objęto nim wszystkich posiadaczy samochodów spalinowych.

Stawkę mają ustalać lokalne władze, a kwota za jednorazowy wjazd nie może być wyższa niż 30 zł za dzień. Za wjazd bez zezwolenia grozić będzie mandat do 500 zł.

Na takie rozwiązanie mogą zdecydować się największe miasta, które borykają się ze smogiem. Tak może być w przypadku Krakowa do którego każdego dnia do pracy dociera wielu mieszkańców powiatu myślenickiego. Spodziewać się można również wzrostu cen biletów w komunikacji zbiorowej, ponieważ koszt wjazdu ponieść będą musieli właściciele firm transportowych.

Projekt ustawy umożliwiającej m.in. wprowadzenie opłat rząd przyjął pod koniec grudnia. Teraz dokument trafi do Sejmu. Ustawa powinna wejść w życie po 14 dniach od daty ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem pakietu regulacji, które będą obowiązywać w innych terminach.  

Weź udział w sondażu!
Zobacz więcej
Czytaj komentarze!