Strażacy przypominają: Uwaga na śnieg na dachach
Śnieg na dachu to zimą zjawisko tak powszechne, że praktycznie nie zwracamy na nie uwagi, a może stać się przyczyną tragedii – przestrzegają strażacy
Mokry śnieg jest cięższy od białego puchu. Zalegający na dachach może stać się przyczyną tragedii, zwłaszcza, gdy pozostaje nieusunięty z płaskich dachów o dużych powierzchniach. Jeden metr sześcienny puchu śniegowego waży do 200 kg, śniegu mokrego 700-800 kg, a lodu ok. 900 kg.
- Jeśli administratorzy tego nie dopilnują, mogą spodziewać się mandatu lub nawet zamknięcia obiektu. Czy jest to przestrzegane, sprawdzają inspektorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani ustawowo przez prawo budowlane do usuwania z dachów śniegu i lodu. W okresie odwilży, nawet kilkucentymetrowa warstwa śniegu robi się ciężka i często zamienia się w lód. To jest bardzo niebezpieczne dla konstrukcji dachów płaskich – wyjaśnia Marian Rokosz, rzecznik prasowy PSP Myślenice.
Za właścicieli są uważane nie tylko osoby czy firmy, które dysponują wyłącznym prawem własności, ale też współwłaściciele, użytkownicy wieczyści czy instytucje mające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.