Edukacja

Dzieci wrócą do przedszkoli? Jedna gmina je otwiera, dwie czekają na zainteresowanie ze strony rodziców

Dzieci wrócą do przedszkoli? Jedna gmina je otwiera, dwie czekają na zainteresowanie ze strony rodziców

W związku z kolejnym etapem odmrażania kraju zapowiadanym przez rząd, od środy 6 maja mogą być otwarte żłobki, przedszkola i kluby dziecięce. Co się zmieni ?

Od środy, 6 maja, organy prowadzące te placówki mogą je otworzyć, mając na uwadze wytyczne Głównego Inspektoratu Sanitarnego, a także Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Dzieci pracujących rodziców będą mogły wrócić do żłobków lub przedszkoli, ale... nie będą mogły przynosić swoich zabawek, a te, którymi będą się bawić, mają być dezynfekowane. Nie mogą sobie też podawać rąk, a kichając lub kaszląc, mają zakrywać usta i nos. 

Ze względu na sytuację epidemiologiczną, organ prowadzący może ograniczyć liczebność grupy przedszkolnej lub ograniczyć liczbę dzieci objętych opieką w żłobkach. Miasto lub gmina na podstawie dotychczasowych przepisów ogólnych może zamknąć wszystkie żłobki i przedszkola na swoim terenie.

Wytyczne dla instytucji opieki nad dziećmi do lat 3 znajdują się na sronie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Będą obowiązywały aż do odwołania. Dotyczą zarówno prowadzących instytucje, dyrektorów, opiekunów, jak też rodziców.

W Raciechowicach otwierają i czekają na chętnych

"Na terenie gminy Raciechowice Samorządowe Przedszkole w Raciechowicach z siedzibą w Czasławiu, Samorządowe Przedszkole w Gruszowie oraz Oddział Przedszkolny przy Szkole Podstawowej w Krzesławicach zostaną uruchomione od 6 maja" - pisze Wacław Żarski, wójt tej gminy.

Informację o tym, czy dziecko będzie korzystało z powrotu do placówki od 6 maja, należy przesłać mailowo do dnia 4 maja 2020 do godz. 12. Wójt zaznacza, że dotyczy to tylko dzieci, których rodzice pracują zawodowo i u którego aktualnie nikt z członków rodziny nie przebywa na kwarantannie ani w izolacji.

"W przypadku małej ilości chętnych w poszczególnych placówkach, istnieje możliwość uruchomienia jednej zbiorczej, a o powyższej sytuacji rodzice zostaną powiadomieni" - czytamy w komunikacie wójta.

W Dobczycach jeszcze zamknięte

Samorządowe przedszkola i żłobek w gminie Dobczyce będą zamknięte do 8 maja 2020 roku. "Obecnie dyrektorzy przedszkoli kontaktują się z rodzicami, by poznać ich opinię w tej sprawie. Pod koniec przyszłego tygodnia podamy informację, czy dobczyckie placówki zostaną otwarte, czy też nie" - czytamy na gminnym portalu.

Pcim czeka na zgłoszenia

Gmina Pcim jest na etapie ustalania skali zainteresowania i potrzeb rodziców.  "Mając te dane – do 11 maja podejmę decyzję, czy i które placówki zostaną uruchomione. Proszę zgłaszać dyrektorom przedszkoli chęć powierzenia opieki nad dziećmi – w celu zweryfikowania, jak duże jest zapotrzebowanie. Między innymi od tego uzależniona będzie decyzja o otwarciu placówek. Kolejnym warunkiem będzie gotowość przedszkoli do zapewnienia wszelkich środków bezpieczeństwa dzieciom, rodzicom i personelowi (zgodnie z wytycznymi GIS), nad którym będą sprawować opiekę. Dołożę wszelkich starań, by pomóc placówkom dopełnić wszystkich obostrzeń związanych z ochroną zdrowia. Proszę pamiętać, że możliwość otwarcia przedszkoli i żłobków dedykowana jest szczególnie tym rodzicom, którzy ze względu na pracę, nie mają możliwości podejmować samodzielnie opieki" - czytamy w komunikacie wójta Piotra Hajduka na portalu gminnym.

Na końcu wyjaśnia, że forma funkcjonowania placówek nie będzie więc nastawiona na realizację edukacyjnej podstawy programowej, a przede wszystkim na pomoc rodzicom w sprawowaniu opieki.

Na dzień 3 maja jedynie na portalach tych gmina była dostępna informacja o planowaniu otwarcia przedszkoli.

Jak dobrze przygotować dziecko do powrotu do żłobka i przedszkola?

Rodzice mają przekazać dyrektorowi lub opiekunowi informacje o stanie zdrowia dziecka, które są istotne. Mogą przyprowadzać do przedszkola lub żłobka tylko dzieci zdrowe, bez objawów chorobowych, a przed wyjściem z domu zmierzyć mu temperaturę.

Nie wolno posyłać dziecka, jeżeli w domu przebywa ktoś na kwarantannie lub w izolacji. Wówczas wszyscy muszą pozostać w domu i stosować się do zaleceń służb sanitarnych i lekarza. Rodzice mają także wyjaśnić dzieciom, że nie może zabrać swoich zabawek.

- Regularnie przypominaj dziecku o podstawowych zasadach higieny. Podkreśl, że powinno unikać dotykania oczu, nosa i ust, często myć ręce wodą z mydłem i nie podawać ręki na przywitanie. Zwróć uwagę na odpowiedni sposób zasłaniania twarzy podczas kichania czy kasłania. Pamiętaj, że Ty także powinieneś je stosować, bo dziecko uczy się przez obserwację dobrego przykładu - czytamy na stronie rządowej.

W tym samym komunikacie czytamy również, w ramach przypomnienia, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy jest wypłacany rodzicom, gdy: * przedszkole i żłobek są zamknięte na mocy decyzji jednostki samorządu terytorialnego, *gdy żłobek lub przedszkole nie może zapewnić opieki ze względu na ograniczenia spowodowane COVID-19.

Mniej dzieci, jednorazowe maseczki, pomieszczenie do izolacji

Najważniejsze wytyczne dla organów prowadzących instytucje opieki nad najmłodszymi dziećmi, to: *możliwość ograniczenia liczby dzieci w żłobku, klubie dziecięcym oraz u dziennego opiekuna; *zaplanowanie organizacji pracy na podstawie analizy zebranych zdalnie (np. telefonicznie lub mailowo) informacji od rodziców o liczbie uczestników oraz godzinach zajęć opiekuńczych; *przekazanie rodzicom informacji o czynnikach ryzyka COVID-19 zarówno u dziecka, jego rodziców lub opiekunów, jak i innych domowników oraz o odpowiedzialności za podjętą decyzję związaną z wysłaniem dziecka na zajęcia, jak i dowożeniem dziecka do instytucji; *zapewnienie pomieszczeń (w tym do izolacji) oraz ich wyposażenia; *pomoc dyrektorowi w zapewnieniu opieki nad dziećmi i realizowaniu skierowanych do niego wytycznych, a także zobligowanie dyrektora do przygotowania wewnętrznych procedur bezpieczeństwa na terenie instytucji.

Rząd wskazuje również na zapewnienie stosowania ogólnie zalecanych środków ochrony na terenie instytucji, w tym środków ochrony indywidualnej oraz dezynfekcji powierzchni: *zapewnienie środków higienicznych potrzebnych do bieżącego funkcjonowania instytucji; *w razie potrzeby zaopatrzenie pracowników w indywidualne środki ochrony osobistej – jednorazowe rękawiczki, maseczki, ewentualnie przyłbice, nieprzemakalne fartuchy z długim rękawem.

Wsparcie dyrektora instytucji w organizacji żywienia, w tym wyborze bezpiecznych dostawców i zdrowych produktów, także w sytuacji wyboru dostawcy zewnętrznego; *ustalenie szybkiego sposobu komunikacji z dyrektorem, np. do raportowania o liczbie dzieci lub sytuacji podejrzenia zakażenia; *zabezpieczenie możliwość szybkiego uzupełniania kadry w przypadku nieobecności opiekunów z powodu choroby lub kwarantanny.

Bez własnych zabawek, a plac zabaw trzeba dezynfekować

Przede wszystkim zweryfikować dotychczasowe procedury pod kątem sanitarno-higienicznym; konieczne jest wprowadzenie zakazu przynoszenia zabawek, rezygnacja z mycia zębów przez dzieci w placówce. W miarę możliwości ma ograniczyć przebywanie osób trzecich oraz zadbać o zachowanie dodatkowych środków ostrożności i ograniczeń bezpośredniego kontaktu z osobami z zewnątrz, w tym z dostawcami posiłków.

- Przy wejściu do budynku bezwzględnie należy umieść płyn do dezynfekcji rąk i zobligować wszystkich dorosłych do korzystania z niego. O ile jest taka potrzeba, zaopatrz pracowników w środki ochrony osobistej, w tym rękawiczki, maseczki ochronne, ewentualnie przyłbice. Jeśli istnieje uzasadnione podejrzenie, że dziecko jest chore i może zarażać inne dzieci nie wpuszczaj go do instytucji, poproś rodzica o zabranie dziecka do domu i skontaktowanie się z lekarzem. W pomieszczeniach sanitarno-higienicznych wywieś dla pracowników plakaty z zasadami prawidłowego mycia rąk, a przy dozownikach z płynem do dezynfekcji rąk – instrukcje. Zapewnij korzystanie z dystrybutorów wody przez pracowników, tak aby dzieci nie miały bezpośredniej styczności ze źródłem wypływu wody. Pamiętaj, że dzieciom wodę podaje opiekun - czytamy w komunikacie.

Rząd wyjaśnia, że dzieci, pod nadzorem opiekuna, mogą korzystać z istniejących na terenie ośrodków placów zabaw i boisk. Poszczególne grupy nie mogą się jednak kontaktować wzajemnie. Dyrektor ma też zapewnić codzienną dezynfekcję sprzętu na placu zabaw lub boisku, a jeśli nie ma takiej możliwości, musi go oznaczyć taśmą zabezpieczającą przed używaniem.

W przedszkolach i żłobkach trzeba będzie dezynfekować klamki, włączniki światła, uchwyty, ramy łóżeczek lub leżaczków, poręczy krzeseł i powierzchni płaskich, w tym blatów w salach i w pomieszczeniach spożywania posiłków. Po każdym użyciu zabawek lub innych sprzętów przez dziecko należy je umyć i zdezynfekować (chyba, że jest tyle zabawek, że każde dziecko bawi się inną).

Co w przypadku podejrzenia zakażenia?

Dyrektorzy mają przygotować odpowiednie procedury postępowania na wypadek stwierdzenia podejrzenia zakażenia. W związku z tym muszą także poinstruować pracowników i zwrócić im uwagę, aby kładli szczególny nacisk na profilaktykę zdrowotną, również dotyczącą ich samych. W miarę możliwości nie należy angażować w zajęcia opiekuńcze osób powyżej 60. roku życia, a także unikania rotacji opiekunów podczas sprawowania opieki nad dziećmi.

Mają wyznaczyć i przygotować pomieszczenie, w którym będzie można odizolować osobę w przypadku stwierdzenia objawów chorobowych.  Szczególną uwagę należy zwrócić na utrzymanie wysokiej higieny, mycia i dezynfekcji stanowisk pracy, opakowań produktów. Posiłki mają być wydawane również tak, aby różne grupy dzieci nie miały ze sobą kontaktu. Trzeba również wprowadzić czyszczenie blatów stołów i poręczy krzeseł po każdej grupie.

Opiekunowie mają mierzyć temperaturę dwa razy dziennie

W rządowym komunikacie znajdują się też zalecenia dla opiekunów dzieci, w tym o samoobserwacji i pomiarze temperatury dwa razy dziennie, a w przypadku podwyższonej temperatury ma pozostać w domu i skorzystać z teleporady medycznej. Nie będzie można wychodzić z dziećmi n spacer do parku, czy też gdziekolwiek poza obszar żłobka lub przedszkola.

Bez pluszaków. Dezynfekcja łóżeczek. Wietrzenie co godzinę

Do zadań opiekunów będzie należało także zwracanie uwagi, aby dzieci często myły ręce - sposobem na przypomnienie ma być zrobienie pokazu prawidłowego myci rąk. - Możesz uatrakcyjnić mycie rąk poprzez historyjki obrazkowe (obejmujące kolejne etapy mycia rąk) czy zabawy paluszkowe, śpiewanie w trakcie mycia - zachęca rząd.

Z sal, w których będą przebywać dzieci, należy usunąć przedmioty i sprzęty, których nie można skutecznie dezynfekować, np. pluszowe zabawki. Jeżeli do zajęć wykorzystuje się np. piłki, skakanki, obręcze, trzeba je systematycznie dezynfekować. Sala ma być wietrzona co najmniej raz na godzinę.

 - Organizując dziecku miejsce do spania, zachowaj przy tym dystans pomiędzy leżaczkami czy łóżeczkami, a po zakończeniu odpoczynku zdezynfekuj je. Unikaj organizowania większych skupisk dzieci w jednym pomieszczeniu, organizuj zajęcia relaksacyjne – możesz opowiadać znane Ci wiersze lub znaleźć w sieci słuchowiska, które możesz włączyć dziecku - czytamy w komunikacie na stronie rządowej.

Komentarze (5)

  • 5 maj 2020

    to jest farsa akurat najmłodsze dzieci ograną to na 1000% jak widuje się dorosłych którzy ograniają to na swój sposób BRAWO PISLAM piękna przykrywka przed skokiem zachorowań tuż po 24 maja naturalnie i luzowanie gumy, bo żal kasy na zasiłki dla rodziców albo jest się czego bać albo nie ma zdecydujcie się MASKI WŁOŻ MASKI ZDEJM.

    9 6 Odpowiedz
  • jeden język a dwoje uszu 5 maj 2020

    To prawda, że na myslenice.pl nie znalazłem konkretnych informacji na ten temat, choć burmistrz zapowiadał podjęcie decyzji do końca minionego tygodnia. Z tego co mi wiadomo to do dziś, albo do jutra (środa) mają być zbierane deklaracje rodziców czy chcą posłać dziecko do przedszkola od 11 maja.

    6 2 Odpowiedz
  • jeden język a dwoje uszu 5 maj 2020

    Moje doświadczenie mi pokazuje, że czasami łatwiej czegoś nauczyć 5 letnie dziecko, niż dorosłego, nie mówiąc już o staruszkach. Mam przy tym wrażenie, że dorośli czasem nie mogą się czegoś nauczyć, bo po prostu tego nie chcą się nauczyć.

    8 1 Odpowiedz
  • jeden język a dwoje uszu 5 maj 2020

    przepraszam że trzeci raz podrząd - skleroza.
    Ja myślę, że przedszkola są otwierane albo dlatego, że dla niektórych rodziców ich zamknięcie jest bardzo poważnym problemem, albo dlatego, aby ZUS nie zbankrutował.

    8 2 Odpowiedz
  • 28 sie 2020

    Dlatego, aby ZUS nie zbankrutował. Sh_ma jeżeli masz inne zdanie, to szczerze gratuluję optymizmu.

    Odpowiedz

Zobacz więcej