Powiat myślenicki. Kierowcy pędzą w terenie zabudowanym. Tylko jednego dnia policja zatrzymała cztery prawa jazdy
Tylko w niedzielę na drogach powiatu myślenickiego czterech kierowców straciło prawa jazdy za nadmierną prędkość w obszarze zabudowanym. Rekordzista przekroczył prędkość o 71 km/h
W niedzielę policjanci myślenickiego ruchu drogowego sprawdzali prędkość z jaką poruszają się kierujący w miejscach, które mieszkańcy wskazali za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Spośród jadących zbyt szybko kierowców czterech przymusowo „odpocznie” od kierowania pojazdami.
Dwóch kierowców straciło prawa jazdy jeszcze przed południem, w Dąbiu (gmina Raciechowice) na drodze wojewódzkiej. Najpierw jadący audi 34-latek z gminy Dobczyce przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 52 km/h. Kilka godzin później w tym samym miejscu jeszcze szybszy okazał się 68-letni mieszkaniec powiatu limanowskiego, który citroenem przekroczył dozwoloną prędkość o 71 km/h.
Tego samego dnia, mundurowi kontrolowali prędkość w Zasani i Sułkowicach. Najpierw w Zasani zatrzymali do kontroli 35-latka z powiatu limanowskiego, który w miejscu z ograniczeniem do 50 km/h jechał 103 km/h. Następnie w Sułkowicach, na ulicy Ptasznica 54-letni mieszkaniec Myślenic osobową toyotą przekroczył dopuszczalną prędkość o 53 km/h.
- W każdym z powyżej opisanych przypadków, jako, że wykroczenia popełnione zostały w obszarze zabudowanym, policjanci zatrzymali prawa jazdy. Pierwszy kierujący otrzymał mandat karny na kwotę 1500 złotych i 13 punktów karnych. Na konto 68-latka z powiatu limanowskiego wpłynęło 15 punktów karnych, zapłaci też mandat w wysokości 2500 złotych. Pozostali kierujący zastali ukarani mandantami w kwocie po 1500 złotych i 13 punktów karnych – informuje Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Apelujemy do wszystkich o ostrożność i dostosowywanie prędkości do panujących warunków.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.