logo-web9
Okolice

Zegartowice. Włamał się do jednego z domów i ukradł tysiąc złotych

Policjanci z Komisariatu Policji w Dobczycach zatrzymali 36-latka, który włamał się do jednego z domów w Zegartowicach i ukradł 1000 zł. Teraz trafi przed sąd. Za kradzież z włamaniem może trafić za kratki na 10 lat

O włamaniu policjanci z Dobczyc zostali powiadomieni w poniedziałek 10 czerwca. Pod nieobecność mieszkańców jednego z domów w Zegartowicach, włamywacz uszkodził bramę, wszedł i wszedł do budynku, z którego ukradł tysiąc złotych w stuzłotówkach.

Jak się okazało, włamywacz nie był zbyt ostrożny. Na miejscu zostawił m.in. pudełko po papierosach, odciski palców i butów. Zebrane dowody, jak i rozmowy z okolicznymi mieszkańcami i pozwoliły wytypować sprawcę. Okazał się nim 36-latek z gminy Raciechowice, który w dzień włamania miał być widziany, jak płacił banknotami stuzłotowymi.

- Dzień po włamaniu mężczyzna został zatrzymany. Na podstawie zebranego materiału dowodowego 36-latkowi policjanci przedstawili zarzut włamania. Podczas przesłuchania podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa i złożył wyjaśnienia. Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 – informuje Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!