Głogoczów, Jawornik. A co jeśli winda przy kładce nie działa? Radna proponuje szyny, ale to się nie uda

Kiedy przy kładkach nad zakopianką w Jaworniku i Głogoczowie przestają działać windy, nie ma alternatywy dla wózków i rowerów - zwraca uwagę radna Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec.

Proponuje montaż szyn, ale drogowcy z GDKiA nie podzielają tego pomysłu  

W cyklu "Radni interpelują" analizujemy sprawy, którymi zajmują się przedstawiciele swoich społeczności zasiadający w myślenickiej radzie miejskiej.

W jednej z nich Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec (KWJSZ) wnioskuje o zamontowanie szyn dla wózków i rowerów na schodach znajdujących się przy kładkach dla pieszych nad Zakopianką w Głogoczowie i Jaworniku.

"Gdy winda nie działa, to nie ma żadnej alternatywy dla wózków dziecięcych, inwalidzkich, jak również dla rowerów. Jedynym rozwiązaniem jest wyniesienie ich po schodach. Koszt montażu szyn nie jest bardzo duży, a byłoby to bardzo dobre rozwiązanie dla osób korzystających z kładek" - argumentuje radna.

W odpowiedzi od burmistrza czytamy, że jej pismo zostało przekazane do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Krakowie.

GDDKiA zapytaliśmy o to, czy rozważa montaż szyn przy wskazanych kładkach oraz o opinię drogowców w tej kwestii.  Odpowiedź nadeszła szybko i jest jednoznaczna. 

"Nie planujemy montażu dodatkowych szyn na obu kładkach. Schody, które są przy tych kładkach, nie spełniają warunków technicznych dla montażu takich szyn. Żeby można było zamontować tego rodzaju urządzenia, schody musiałyby mieć mniejszy spadek" - informuje Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA. 

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.