logo-web9
Sport

Noworoczne derby 2012: Dalin - Orzeł 1:0

Noworoczne derby 2012: Dalin - Orzeł 1:0
W trzecich noworocznych derbach Myślenic, Dalin pokonał Orła 1:0 po bramce Tomasza Marchińskiego. Piłkarze Dalinu po raz drugi okazali się lepsi od drużyny z Dolnego Przedmieścia
To już po raz trzeci w historii zawodnicy Dalinu i Orła Myślenice spotkali się na noworocznym meczu derbowym i po wyrównanym boju III-ligowcy wygrali 1:0, a jedynego gola w 15. minucie zdobył Tomasz Marchiński.
Dalin przystąpił do tego meczu w najsilniejszym składzie, podczas gdy w Orle brakowało czołowych zawodników, jakimi są kapitan Kamil Ostrowski, czy też Mateusz Mistarz, Łukasz Święch oraz Łukasz Bzdek. Od samego początku zarysowała się przewaga Dalinu i to gracze tego zespołu częściej dochodzili do sytuacji podbramkowych, jednak do Orłowców uśmiechało się szczęście, gdy Emil Bałucki trafił w słupek, a strzał Mariusza Kęska sparował Marek Pajka. W 15. minucie rozstrzygnęły się losy pojedynku, gdy z lewej strony dośrodkował Dariusz Nowak, a Tomasz Marchiński skuteczną główką wpakował piłkę do siatki. Rozmiary zwycięstwa mógł jeszcze powiększyć Andrzej Biel, ale nie trafił z bliska w pustą bramkę. Tuż przed przerwą Orzeł mógł wyrównać, ale po dośrodkowaniu Piotra Łętochy niecelnie główkował Oladotun Larin-Alabi. Wcześniej piłka po główce Rafała Kańskiego również minęła bramkę.
Druga połowa rozpoczęła się od naporu Dalinu, a przyczajony Orzeł próbował kontratakować w celu zdobycia wyrównującego gola. Na próbach się skończyło, gdyż piłka do siatki już nie trafiła, a warte odnotowania są próby Michała Kupca, Krzysztofa Żaka, czy Michała Lecha. Żaden z nich nie strzelał jednak na tyle precyzyjnie, żeby pokonać bramkarza Dalinu.
Po przeciwnej stronie kilkakrotnie zmuszany do interwencji był golkiper Orła, ale bez większych problemów. Najpierw powstrzymał szarżującego Damiana Kostrucha, a później wyłapał kąśliwy strzał Dariusza Nowaka z rzutu wolnego. Raz uratowała go też poprzeczka po strzale Pawła Płonki.
Pierwsze derby rozegrane w 2010 roku wygrał Dalin 9:4. Rok później Orzeł postawił dużo trudniejsze warunki i mecz zakończył się remisem 3:3. W tym roku oglądaliśmy tylko jedną bramkę i rezultatem 1:0 zainaugurowano wejście w nowy rok.

W trzecich noworocznych derbach Myślenic, Dalin pokonał Orła 1:0 po bramce Tomasza Marchińskiego. Piłkarze Dalinu po raz drugi okazali się lepsi od drużyny z Dolnego Przedmieścia


To już po raz trzeci w historii zawodnicy Dalinu i Orła Myślenice spotkali się na noworocznym meczu derbowym i po wyrównanym boju III-ligowcy wygrali 1:0, a jedynego gola w 15. minucie zdobył Tomasz Marchiński.

Dalin przystąpił do tego meczu w najsilniejszym składzie, podczas gdy w Orle brakowało czołowych zawodników, jakimi są kapitan Kamil Ostrowski, czy też Mateusz Mistarz, Łukasz Święch oraz Łukasz Bzdek. Od samego początku zarysowała się przewaga Dalinu i to gracze tego zespołu częściej dochodzili do sytuacji podbramkowych, jednak do Orłowców uśmiechało się szczęście, gdy Emil Bałucki trafił w słupek, a strzał Mariusza Kęska sparował Marek Pajka. W 15. minucie rozstrzygnęły się losy pojedynku, gdy z lewej strony dośrodkował Dariusz Nowak, a Tomasz Marchiński skuteczną główką wpakował piłkę do siatki. Rozmiary zwycięstwa mógł jeszcze powiększyć Andrzej Biel, ale nie trafił z bliska w pustą bramkę. Tuż przed przerwą Orzeł mógł wyrównać, ale po dośrodkowaniu Piotra Łętochy niecelnie główkował Oladotun Larin-Alabi. Wcześniej piłka po główce Rafała Kańskiego również minęła bramkę.

Druga połowa rozpoczęła się od naporu Dalinu, a przyczajony Orzeł próbował kontratakować w celu zdobycia wyrównującego gola. Na próbach się skończyło, gdyż piłka do siatki już nie trafiła, a warte odnotowania są próby Michała Kupca, Krzysztofa Żaka, czy Michała Lecha. Żaden z nich nie strzelał jednak na tyle precyzyjnie, żeby pokonać bramkarza Dalinu.

Po przeciwnej stronie kilkakrotnie zmuszany do interwencji był golkiper Orła, ale bez większych problemów. Najpierw powstrzymał szarżującego Damiana Kostrucha, a później wyłapał kąśliwy strzał Dariusza Nowaka z rzutu wolnego. Raz uratowała go też poprzeczka po strzale Pawła Płonki.

Pierwsze derby rozegrane w 2010 roku wygrał Dalin 9:4. Rok później Orzeł postawił dużo trudniejsze warunki i mecz zakończył się remisem 3:3. W tym roku oglądaliśmy tylko jedną bramkę i rezultatem 1:0 zainaugurowano wejście w nowy rok.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!