Staś Wincenciak ma trzy miesiące i choruje na raka. Rodzice zbierają na operację
- 15 czerwca 2018
Noworodek choruje na neuroblastomę – najpopularniejszy nowotwór wieku dziecięcego. Za nim wycięcie guza, chemioterapia i operacja, która ma zostać przeprowadzona w Niemczech
- Nie wyobrażamy sobie by, nie skorzystać z szansy na uratowanie naszego synka, dlatego zwracamy się do was o pomoc – apelują rodzice
Podczas ciąży Staś rósł i rozwijał się prawidłowo. Na świat przyszedł 14 marca 2018 r. Po powrocie ze szpitala do domu jego rodziców zaniepokoił wzdęty brzuszek chłopca, który tłumaczono jako czymś normalnym u noworodków. Podczas pierwszej wizyty u pediatry zaniepokojenie wzbudziła waga dziecka i i utrzymująca się żółtaczka.
Po przeprowadzeniu badań okazało się, że Staś ma guza w jamie brzusznej. W Uniwersyteckim Szpitalu w Prokocimiu kolejne badania zobrazowały guza, który zajmował 1/3 jego brzucha i uciskał na narządy.
Po świętach wielkanocnych pierwsze badania potwierdziły przypuszczenia lekarzy że Staś ma Neuroblastomę – najpopularniejszy nowotwór wieku dziecięcego.
Guz w ciele Stasia rósł w zaskakującym tempie i liczyły się dni a nawet godziny. Na zebraniu Sztabu lekarzy onkologów hematologów i chirurgów dziecięcych podjęto decyzje o wycięciu guza, który już wtedy miał wymiary 8,5×7,5x 8cm.
Guza usunięto w całości wraz węzłami chłonnymi. Badania histopatologiczne pokazały, że guz jest złośliwy i komórki rakowe maja wysoki indeks wzrostu. Dodatkowo zajęte było 5 węzłów chłonnych, które usunięto. W kolejnych tygodniach Stasiu rozpoczął 2 cykle chemioterapii.
Kolejne badania wykazały, że masa guzowa ciągnie się od śródpiersia wzdłuż kręgosłupa. Lekarze podjęli decyzje o chemioterapii tym razem silniejszej, ażeby zwapnić zmianę guzowatą.
- Konsultujemy synka w klinice w Tubingen w Niemczech, ponieważ chcemy aby tam był operowany. Tak specjalistyczne leczenie i operacja nie jest refundowana. Dodatkowymi kosztami jest również transport oraz pobyt w Niemczech, nie wyobrażamy sobie by, nie skorzystać z szansy na uratowanie naszego synka, dlatego zwróciliśmy się o pomoc ludzi dobrej woli, którzy mogliby nas wesprzeć finansowo w leczeniu naszego kochanego synka – mówią rodzicie chłopca.
Pomóc Stasiowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1603 pomoc dla Stasia Wincenciak”
wpłaty zagraniczne – foreign payments to help Stas:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
PL31109028350000000121731374
swift code: WBKPPLPP
Bank Zachodni WBK
Title: “1603 Help for Stas Wincenciak”
W internecie trwa licytacja przedmiotów z której dochód zostanie przeznaczony na pomoc chłpci
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Trzeba pomóc i trzymać kciuki za wyleczenie. W takim miejscu każdy powinien zadać sobie pytanie : Gdzie jest nasza służba zdrowia, ściągają nam horrendalne pieniądze z wypłat, a żeby uratować komuś życie trzeba mieć na to własne środki. bardzo przykre :(.
o cokolwiek zapytać - jest nie refundowane
Wpłaciłam na konto. Zdrowiej maluchu !!!
MAMO STASIA I TATO STASIA jesteście równie dzielni jak ON.Dacie radę wspieramy i modlimy się za WAS. BĘDZIE DOBRZE MUSI BYĆ DOBRZE .
Ile potrzebują ? Wszyscy od wczoraj o tym pisza ale nikt nie podaje kwoty
Dokładne koszty leczenia będą znane na początku przyszłego tygodnia