Myślenice: To skrzyżowanie zniknie z mapy. W jego miejscu powstanie park
- 25 czerwca 2018
Dojazd ulicą Żeromskiego do Słowackiego zostanie zlikwidowany, a w jego miejsce powstanie park miejski. Dodatkowo przy Szkole Podstawowej nr 2 powstaną zatoczki dla rodziców odwożących dzieci na zajęcia. Prace mają ruszyć na przełomie czerwca i lipca
Skrzyżowanie
- W przypadku skrzyżowania naszym zamierzeniem jest stworzenie większej przestrzeni akumulacyjnej, która w godzinach szczytu może wchłonąć tworzący się „korek” powodując, że wyjazd z ulicy Żeromskiego będzie możliwy nie tylko dzięki uprzejmości jadących w ciągu głównym – zapowiadają inżynierowie z Zarządu Dróg Powiatowych.
W miejscu, gdzie dzisiaj ul. Żeromskiego łączy się ze Słowackiego przy moście nad Bysinką powstanie… park! Ten zostanie połączony z chodnikami prowadzącymi do pobliskich bloków.
Kierowcy jadący ulicą Żeromskiego w kierunku Słowackiego pojadą – nie jak dotąd w prawo – ale w lewo w część ul. Żeromskiego, która dzisiaj jest jednokierunkowa. Na jej końcu znajdą się dwa pasy do prawo skrętu, które umożliwią łatwiejsze włączenie się do ruchu. Pomocny ma być w tym dodatkowy pas, który zostanie wydzielony na ul. Słowackiego.
Zatoczki przy Szkole
Zmianie ulegnie również przejście dla pieszych przed Szkołą Podstawową nr 2, a na jego środku stanie wyspa – tzw. azyl. Dla rodziców dowożących dzieci na zajęcia wzdłuż ul. Żeromskiego powstaną dwie zatoczki, w której będą mogli bezpiecznie się zatrzymać, wysadzić dzieci nie wstrzymując tym samym ruchu.
Zwiększenie nośności mostu
Jak podaje Zarząd Dróg Powiatowych pracę obejmą przebudowę mostu na Bysince. Po zakończeniu prac jego nośność wzrośnie z 15 do 40 ton, zmieni się również geometria najazdów, a dodatkowo zostaną poszerzone chodniki.
Wartość inwestycji to ponad 1,5 mln zł i zostanie dofinansowana z Rezerwy Subwencji Ogólnej Budżetu Państwa.
Przetarg został już rozstrzygnięty i wkrótce będzie podpisana umowa z wykonawcą, a rozpoczęcie prac planowane jest na przełom czerwca i lipca.
A mnie odpowiadała polityka obecnych władz. Może mogłem dostać w postaci dotacji do mojego portfela, ale jak jeżdżę po Polsce i widzę jak Myślenice odskoczyło od podobnych powiatów, i słyszę od znajomych nas odwiedzających zachwyt nad tym co mamy, to myślę , że ludziom nigdy nie dogodzisz, i taki burmistrz jakikolwiek by nie był i z którejkolwiek opcji, jak by słuchał tych podpowiedzi które są na tym forum to miałby taki efekt jak Nawałka w meczu z Kolumbią.
I nowy burmistrz będzie się bujał z kredytem który na te wszystkie realizacje zaciągnie obecny. A właściwie to nie burmistrz tylko my mieszkańcy. Co do remontu skrzyżowania jestem za. Natomiast rewitalizacja rynku nie jest konieczna.
Przepraszam bardzo ale w projektach w ramach działania 11.1.2 “Rewitalizacja miast średnich i małych” wkład własny, to minimum 25 procent. Ale może być dużo większy. Chciałabym wiedzieć ile my dopłacimy do rewitalizacji rynku!
W tym kiszkowatym mieście szybciej się człowiek na nogach przemieści niż autem. Odleglosci sa jak rzut beretem, a tymi autami to tylko się nakręcą, na hamują, na trabia a i tak jeden drugiemu wjedzie w zad, parkowanie to horror jest jakiś. A tak to będzie park, rodziny w niedziele wolne od handlu będą mogly wyjść na spacer z hulajnoga zakupiona z 500+, bo na Zarabiu z 3 alejkami na krzyz można w wekkend zostać stratowanym
To akurat inwestycja powiatu, skoro realizuje ją Zarząd Dróg Powiatowych. Ale masz rację. Podobnie na konto nowego burmistrza - ktokolwiek by nim nie został - pójdzie rewitalizacja Rynku i budowa ścieżek rowerowych i punktu widokowego w Drogini. Po 5 latach nikt nie będzie pamiętał, kto to zorganizował, ale ktoś będzie mógł powiedzieć "Za mojej kadencji powstało to i to" ...
Wracając do tematu - podoba mi się przemodelowanie ruchu w tym miejscu. Dzisiaj chcąc skręcić z żeromskiego na mostek trzeba czekać aż któryś z kierowców wpuści przed siebie, a i tak trzeba przeciąc dwa pasy. Dodatkowy pas do skrętu ijazdy prosto rozwiązuje ten problem i upłynni ruch. Dobry pomysł!