Kultura

Trwa cykl spotkań z artystami w ramach Międzynarodowych Warsztatów Artystycznych

Trwa cykl spotkań z artystami w ramach Międzynarodowych Warsztatów Artystycznych

Do 13 lipca w Myślenicach przebywają artyści niemal z całej Europy, którzy mają swoją pracownię na Zarabiu. Każdego dnia można podglądać ich pracę i dzieła jakie wychodzą spod ich rąk

Tegoroczna edycja Międzynarodowych Warsztatów Artystycznych odbywa się pod nazwą „Spotkania Z….”. Spotkania w rozumieniu wytaczania dróg ludzkiego losu, niezależnie od tego, czy trwają kilka godzin, kilka dni, czy całe życie. Spotkania to nie tylko nazwa, to żywe kontakty z ludźmi mieszkającymi kolo siebie, bądź pod rożnymi szerokościami geograficznymi, w różnych krajach.

Pierwsze ”Spotkanie Z...” odbyło się 4 lipca i było poświęcone sztuce armeńskiej p.n.”Litera Armeńska”. Wykład prowadził Suren Varadanian z tego kraju. Suren Varadanian przybliżył Armenię , zwracając uwagę na jej silne powiązania z Polską. Wykład połączony został z pokazem slajdów – widoków, a szczególnie historią Armenii. Mało kto wie, że pierwszym krajem, który przyjął chrześcijaństwo w 301 roku w 100 procentach była właśnie Armenia.

Atrakcją tego spotkania było zapoznanie się z alfabetem ormiańskim, który przetrwał wieki w niezmienionej formie. Każdy z uczestników mógł napisać swoje imię w alfabecie ormiańskim, a wcale to nie było proste.

Kolejnym „Spotaniem Z...” była sztuka anglosaska. Wykład p.t. "Współczesna Sztuka Wielkiej Brytanii" poprowadził Mark Folds (Walia). Mark Folds już od 20 lat przyjeżdża na Warsztaty. Jego prace zdobią Myślenice, Tokarnię, Libiąż. W swojej artystycznej pracy dzieli się radością, propaguje uśmiech na naszych twarzach.

Jego hapeningi są tego najlepszym przykładem, o nich właśnie nam opowiadał wzbogacając filmikami nakręconymi na tych instalacjach. Obserwuje reakcje ludzi, ustawiając rożne instalacje z nietypowych materiałów np. folia pęcherzykowa. Okazuje się, że Anglicy w swojej powadze, nie potrafią być spontaniczni, bawić się sytuacjami. Innym działaniem Marka jest opisywanie nieprawidłowości w swoim mieście. Zwracanie uwagi na potrzeby mieszkańców poprzez instalacje opisy. Też ciekawa inicjatywa ucząca niesamowitej pokory i służby Władze miasta.

Uroczyste otwarcie warsztatów odbyło się 6 lipca wernisażem prac zmarłego w tym roku artysty ze Skomielnej Czarnej Stanisław Trybały. Wernisaż był poświęcony człowiekowi, który od samego początku współtworzył Warsztaty. Był członkiem Towarzystwa Przyjaciół Francji „Ziemia Myślenicka” w Myślenicach, zasiadał we władzach tego Towarzystwa. W ostatniej kadencji przewodniczył Sądowi Koleżeńskiemu Towarzystwa. Wspomnieniom tego artysty, przyjaciela, niezmiernie serdecznego człowieka tego wieczoru nie było końca. - Pozostanie w naszych sercach na zawsze - mówili uczestnicy wernisażu.

Najczęściej wspominano go jako człowieka z niesamowitym poczuciem humoru, skromnego , pokorny a zarazem wielkiego artystę . Tworzył przez lata dzieła, które uświetniają niezliczoną ilość świątyń – Kościołów Katolickich w naszym kraju. Jego działalność to nie tylko sztuka sakralna, o czym możemy się przekonać na wystawie w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu. To muzyka, poezja zawarta w drewnie. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych w Ppolsce i za granicą: w Austrii, Francji, USA, Włoszech, Japonii i Chinach.

Barbara Kalinowska

 

Komentarze

Zobacz więcej