GDDKiA: Zaczynamy budowę trzeciej kładki nad Zakopianką w Głogoczowie
- 25 kwietnia 2024
Trzecia przeprawa dla pieszych nad Zakopianką w Głogoczowie ma zastąpić dotychczasowe przejście dla pieszych koło przystanku Głogoczów Podlesie. Będzie kosztować 5,4 mln zł, a pierwsi mieszkańcy przejdą nią jesienią tego roku
Nowe przejście nad zakopianką zastąpi dotychczasowe przejście dla pieszych koło przystanku Głogoczów Podlesie. Kładka zostanie zbudowana na trzech podporach – dwie będą po obu stronach zakopianki, a trzecia w środku, między jezdniami.
Konstrukcja będzie miała 3,4 m szerokości i 33,5 m długości i będzie biec 6 m nad DK7. Wejście na kładkę będzie dostępne za pomocą schodów i wind.
Głogoczowskim odcinkiem zakopianki każdego dnia przejeżdża ponad 52 tysiące pojazdów. Od 2017 roku było w tym miejscu pięć wypadków z udziałem pieszych. Nowa kładka ma poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu.
Koszt inwestycji to 5,4 mln zł. Jak zapowiadają drogowcy; prace mają potrwać do jesieni tego roku.
Więcej przepraw dla pieszych
Jak informuje GDDKiA; kładka w Głogoczowie to jedna z kilku tego rodzaju inwestycji, które realizowane są dla pieszych na Zakopiance. W Libertowie do 2027 r. powstaną trzy kładki, w Mogilanach w trakcie budowy jest kolejna, a wkrótce rozpocznie się budowa węzła drogowego w Krzyszkowicach, którego częścią jest tunel, który będzie służył również pieszym.
Ostatnia kładka powstaje w Myślenicach, w pobliżu przystanku autobusowego Tarnówka i dawnego Cmentarza Żydowskiego. „Ten obiekt budujemy w ramach większej inwestycji, jaką jest węzeł Myślenice. Oba węzły planujemy zrealizować do końca 2025 roku” – informuje GDDKiA.
czy wy już wszyscy powariowaliście w jednym czasie 3 kładki i jeszcze w Myślenicach wszystko w jednym czasie
Kolejna kładka za kilka baniek, potem co roku płacenie za UDT. A dla mieszkańców pocieszenie, że przejdą na drugą stronę Zakopianki "suchą stopą", bo przejechać się już nie da. Przedzielili kiedyś wsie Zakopianką a teraz za nasze "piniondze" robią się dobrzy dla lokalsów.
Kładka a dlaczego nie tunel z przejściem i przejazdem?????
Nie wiem, czy ta kładka ma tam uzasadnienie, czy nie, ale na pewno nie jest nim informacja o liczbie wypadków z udziałem pieszych: 5 w ciągu 6 lat, czyli mniej niż jeden na rok, albo 1 wypadek na 62 400 pojazdów, które tamtędy przejeżdżają.
Zakładając pensję szeregowego krawężnika na 10 tys brutto (nie wiem, ile naprawdę mają, tak sobie strzelam), to stawiając ich tam czterech (2 x po dwie 8-godzinne zmiany, noc możemy odpuścić) mamy koszt 40 000*12 = 480 000 rocznie. Plus 2 radiowozy, benzyna, powiedzmy 0,5 mln rocznie za stały nadzór nad tym przejściem. Za 5,4 mln zł mamy 4 dodatkowych "stróżów prawa" przez ponad 10 lat. A przecież nie musieliby tam sterczeć codziennie po 16 godzin, więc ten czas się wydłuża. Czy rzeczywiście skórka jest warta wyprawki?
Jak czegoś nie uwzględniłem, to poprawcie.
No to włączyć się do ruchu od Bielska będzie na pewno cacy :P
Teraz zrobią kładki itd a potem będzie potrzeba budowa 3 pasa i będzie rozbiórka kładek i interes się kręci