Busem na nowy plac targowy. Zalążek komunikacji miejskiej?
- 18 października 2013
Po przenosinach placu targowego z centrum miasta na Dolne Przedmieście nie brakowało głosów dotyczących sposobu dotarcia do niego i propozycji uruchomienia komunikacji miejskiej. Na przeciw pomysłowi wychodzą prywatni przewoźnicy
Dyskusję na temat organizacji komunikacji miejskiej w Myślenicach nasi czytelnicy zapoczątkowali jeszcze w 2009 roku. Jej zalążkiem były organizowane przez UMiG bezpłatne kursy na trasie Górne Przedmieście - Cmentarz Polanka w związku z obchodami Wszystkich Świętych.
W roku 2010 propozycję utworzenia miejskiej linii autobusowej przedstawił PKS Myślenice. Miasto miało przecinać dwie linie łącząc ze sobą najbardziej odległe dzielnice i prowadząc przez centrum. Do tej pory nie powstała komunikacja na terenie Myślenic.
Jakim busem dostać się na targ?
Lukę tę starają się zapełnić prywatni przewoźnicy, którzy uruchomili kursy w kierunku placu targowego przy ul. Kazimierza Wielkiego. Aby dojechać na plac targowy przeniesiony na Dolne Przedmieście należy wybrać busy jednej z dwóch linii:
* Myślenice – Jawornik - Krzyszkowice – Jawornik - Myślenice. Tą linią z Myślenic na plac targowy można dostać się z przystanków: Myślenice Tarnówka, Myślenice Mleczarnia, Myślenice Carrefour, Myślenice parking ul Słoneczna.
* Myślenice – Bysina – Jasienica - Bysina – Myślenice, której bus odjeżdża w poniedziałki i piątki z przystanków: Myślenice – Górne Przedmieście II, Górne Przedmieście I, Myślenice – Osiedle II, Myślenice – Mleczarnia, Myślenice ul. Słowackiego – Carrefour, Myślenice – parking ul. Słoneczna.
To się będzie opłacać ,jechać na targ płacić w jedną stronę ,potem z powrotem,pomysł genialny brawoooooooooooooo.Lepiej isć na nogach do pobliskiego sklepu, będzie taniej.Kolejny kretynski pomysł urzędasów z magistratu.
tak, uważam że za tak krótki odcinek jazdy 2,50 to za dużo, myśle ze gdyby kosztował 1-1.50 to więcej osob byłoby chętnych jechać. A tak większość wybiera jednak spacer.
taa i 2.50zł za 1 min jazdy z placu, na busy koło dekady...(przynajmniej tym na Krzyszkowice)
Busiarze rzucili pomysłem wolne żarty to w główkach urzędników od dawna były plany komunikacji miejskiej aby było sie czym chwalić przed każdymi wyborami.O tym że to nie wypali wie każdy kto potrafi liczyć do dziesięciu oprócz urzędnika bo ten ma wyłaczony rozum aby mógł wykonywać najgłupsze polecenia władzy.
Ktoś dziwi się że 2,50 zł to drogo -a ile powinno kosztować 0,50 złotego?Pewno że byliby chętni na komunikację miejską ale wzorem tej we Wszystkich Świętych gdy miasto(czyli My płaciło grube pieniądze prywatnej spółce)Tak na marginesie ile wtedy gmina zapłaciła jest pilniej strzeżoną tajemnicą niż kody rakiet balistycznych a może okazać się że taniej wyszłoby wynająć śmigłowiec.Nie róbmy z miasta w którym kury chodzą po ulicach aglomeracji na miarę co najmniej Krakowa-tu nigdy nie będzie prawdziwej komunikacji miejskiej.Chyba że gmina będzie płacić jakiejś firmie grube pieniądze a autobusy będą jeździć puste bo nikomu nie będzie się chciało czekać gdy przejście tej trasy zajmie mu 5 minut.
Komunikacja miejska w Myślenicach powinna być za friko. To się i tak końcowo opłaci gminie.