logo-web9
Sport

Koniec sezonu dla siatkarek Dalinu-podsumowanie

Zakończył się sezon 2008/2009 dla siatkarek myślenickiego Dalinu. Drużyna trenerów Jerzego Bicza i Pawła Wojtana zajęła 3 miejsce w swojej grupie. Pora na podsumowanie występów biało-zielonych

fot. Piotr Małysz

Jaki był ten sezon? Jedni stwierdzą, że udany, ponieważ trzecie miejsce to bardzo dobra lokata, ale znajdą się i tacy dla których będzie to za mało. Jedno jest pewne, siatkarki Dalinu pokazały, że potrafią grać w siatkówkę na bardzo wysokim poziomie i mogą konkurować z najlepszymi.

Zawodniczki Dalinu przygotowanie do sezonu rozpoczęły na początku sierpnia wyjeżdżając na obóz przygotowawczy do Rytra. Kadra siatkarek liczyła jedenaście dziewczyn, w skład wchodziły: Anna Wojtan, Agnieszka Wojtan, Agnieszka Lehman-Dybała, Anna Woźniczka-Mleczek, Monika Szlachetka, Katarzyna Krasińska, Aleksandra Janiczak, Monika Filipek, Joanna Pietrzyk, Marta Świerczyńska oraz Katarzyna Prośniak.

Zaczęły od przegranej

Po okresie przygotowawczym i rozegranych spotkaniach sparingowych nadszedł czas rozpocząć zmagania ligowe. Na pierwszy mecz siatkarki z Myślenic udały się do Krzeszowic gdzie podejmowały tamtejszy Maraton. Jak się okazało był to falstart Dalinu, ponieważ mecz zakończył się zwycięstwem gospodyń 3:2 (25:21, 20:25, 23:25, 25:22, 15:12).

Tak się złożyło, że i drugi mecz zawodniczki Dalinu rozgrywał na wyjeździe. Tym razem siatkarki udały się na wschód, do Tarnobrzega, na mecz z Siarką. Niestety z tej wyprawy dziewczyny wracały bez punktów po przegranej 3:1 (25:19, 21:25, 25:18, 25:23) i po dwóch kolejkach, z zaledwie jednym zdobytym punktem zajmowały siódme miejsce.

Magia własnej hali

Po dwóch meczach w roli gości nadszedł czas na spotkanie w Myślenicach. Pierwszą drużyną która przyjechała do naszego miasta były Karpaty Krosno. Pierwszy mecz u siebie, pierwsza wygrana. Końcowy wynik spotkania to 3:0 (25:17, 26:24, 25:19).

Czwarta kolejka to bardzo trudne, wyjazdowe spotkanie siatkarek z Myślenic. Jechały one do Andrychowa, aby zmierzyć się z jedną z najsilniejszych drużyn w grupie IV - MKS Andrychów. Jak się okazało "nie taki wilk straszny jak go malują". Dalinianki odniosły bardzo cenne zwycięstwo, pokonując MKS 2:3 (25:21, 27:29, 23:25, 25:20, 8:15).

Następna kolejka także przyniosła wielkie emocje i jeszcze większe szczęście. W Myślenicach Dalin podejmował lidera po czterech kolejkach, MKS Łańcut. Znów górą były myśleniczaki odnosząc bardzo ważne zwycięstwo 3:2 (26:24, 25:22, 21:25, 22:25, 15:13) (jak się później okazało, była to jedyna porażka siatkarek z Łańcuta w rundzie zasadniczej). Szóstka kolejka i znów po dwóch kolejnych, trudnych meczach zawodniczkom Dalinu przychodzi się zmierzyć z bardzo wymagającym rywalem - Szóstką Biłgoraj. Mecz wygrywają gospodynie 3:1 (23:25, 25:15, 25:22, 27:25) i po 6 kolejkach Dalin zajmuje szóste miejsce, ze stratą 7 punktów do lidera - MKS Łańcut.

Kolejne dwa mecze to zwycięstwa siatkarek Dalinu. Oba spotkania odbyły się w Myślenicach. Najpierw z Popradem Stary Sącz 3:0 (25:12, 25:12, 25:23), a tydzień później z AZS AGH Wisła Kraków 3:1 (23:25, 25:9, 25:15, 25:15). Po tych dwóch zwycięstwach myślenickie siatkarki wyjechały do Krakowa na mecz z akademiczkami. To zacięte spotkanie wygrała drużyna AZS Skawa UE Kraków - 3:2 (22:25, 27:25, 22:25, 25:18, 15:4). Cztery kolejne kolejki zawodniczki Dalinu mogą zaliczyć do udanych. Kolejne zwycięstwa z Maratonem Krzeszowice 3:0 (25:19, 25:16, 25:21), Siarką Tarnobrzeg 3:1 (22:25, 25:22, 25:18, 25:22), Karpatami Krosno 0:3 (19:25, 14:25, 12:25) i MKS Andrychów 3:1 (14:25, 25:17, 30:28, 26:24), pozwoliły wspiąć się siatkarkom Dalinu na trzecie miejsce w swojej grupie.

Cztery zwycięstwa, a po nich dwie porażki tym razem Dalin uległ MKS Łańcut 3:1 (21:25, 25:16, 25:18, 25:14) i Szóstce Biłgoraj 1:3 (25:22, 16:25, 24:26, 22:25). Szesnasta kolejka to dla Dalinu wyjazdowy mecz z Popradem Stary Sącz wygrany przez zespół z Myślenic 1:3 (23:25, 17:25, 25:22, 13:25). Zwycięstwo w kolejnym meczu dawało siatkarkom Dalinu pewne, trzecie miejsce. I tak się stało. W Krakowie siatkarki z Myślenic pewnie pokonały 0:3 (19:25, 16:25, 21:25) AZS AGH Wisłę Kraków.

Ostatnia kolejka dla siatkarek Dalinu była już tylko formalnością, dzięki zapewnieniu sobie trzeciego miejsca. Zawodniczki z Myślenic, nie miały jednak zamiaru odpuszczać meczu z AZS Skawa UE Kraków. Dla siatkarek Skawy był to bardzo ważny mecz, ponieważ wygrana dawała im czwarte miejsce, premiowane awansem do fazy PLAY OFF. Pomimo, że dwa pierwsze sety wygrał Dalin, to górą w całym meczu były krakowianki, wygrywając 2:3 (25:16, 25:21, 27:29, 17:25, 12:15). Jednak samo zwycięstwo nie oznaczało pewnego czwartego miejsca, spełniony musiał być jeszcze jeden warunek - siatkarki Siarki musiały przegrać spotkanie z liderem z Łańcuta. Jak się później okazało mecz został przełożony na kolejny dzień, odbyło się to niezgodnie z przepisami PZPS w których wyraźnie zaznaczone jest, że wszystkie mecze sotatniej kolejki mają odbyć się w tym samym terminie. W niedziele mecz wygrały siatkarki Siarki, ale po proteście złożonym przez AZS Skawe, miejsce w PLAY OFF przyznano właśnie akademiczkom.

Play Off

Nadeszła pora na PLAY OFF'y. Siatkarki Dalinu grały z Szóstką Biłgoraj. W tej fazie mecze rozgrywane są systemem do trzech zwycięstw. Z racji tego, że po rundzie zasadniczej wyższe miejsce zajęły zawodniczki Szóstki, to one były gospodyniami pierwszych dwóch spotkań. Zaczęło się bardzo dobrze, wygrana 1:3 (22:25, 25:21, 20:25, 20:25), ale już drugi dzień pokazał, że nie będzie łatwo w tej rywalizacji. Drugie spotkanie wygrały siatkarki Szóstki 3:1 (25:21, 25:16, 21:25, 25:16) i mieliśmy remis 1:1.

Tydzień później zmagania przeniosły się do Myślenic. Pierwszy mecz to istny "kalejdoskop" siatkarek z Myślenic. Pierwszy i ostatni set, należały do tych, o których zawodniczki powinny szybko zapomnieć, za to sety drugi, trzeci i czwarty, to już gra na bardzo dobrym, wysokim poziomie. Niestety nie wystarczyło to do zwycięstwa i Dalin uległ w trzecim meczu 2:3 (11:25, 27:25, 22:25, 25:15, 9:15). Żeby móc walczyć dalej, zawodniczki z Myślenic musiały w niedzielę wygrać czwarty mecz i tak się stało. Mimo wysokiej porażki w pierwszym secie, dziewczyny podniosły się i wygrały całe spotkanie 3:1 (17:25, 26:24, 25:23, 25:10). Po czterech meczach mieliśmy remis 2:2, a decydujące spotkanie odbywało się w Biłgoraju.

Mecz o wszystko

No i niestety, pomimo to, że w pierwszym secie siatkarki Dalinu prowadziły już 11:4, 19:14, to straciły aż 11 punktów pod rząd! To był klucz do porażki. Zwycięstwo 3:0 (25:19, 25:14, 25:11) gospodyń i koniec sezonu dla Dalinu.

Pozostaje tylko czekać na rozpoczęcie kolejnego sezonu, w którym Dalin swoje mecze będzie rozgrywał już na nowej hali.

fot. Piotr Małysz
Zobacz więcej
Czytaj komentarze!