ALARMUJECIE: Zasypane chodniki w Krzyszkowicach

Kompletnie nie rozumiem złośliwości tego komentarza,myślę,że to słuszna uwaga bo po co było robić chodnik skoro teraz w okresie zimowym jest bezużyteczny,faktycznie jest na nim ślisko.Dziś byłam świadkiem tego jak starsza pani bała się po nim iść i zeszła na drogę.Mądrzą się chyba Ci co po nim nie chodzą:)

Aaaaa jak to Krzyszkowice to sprawa jasna...
Chodnik jest wzdłuż drogi powiatowej.
Dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych jest Pan Grabowski, który przegrał w ostatnich wyborach do rady gminy właśnie w Krzyszkowicach.
W operacie zimowym jest wykaz chodników do odśnieżania, ale chodnika w Krzyszkowicach nie widzę...
Trzeba coś jeszcze tłumaczyć?

W Myślenicach robią to samo.
Na tym ma polegać odśnieżanie, że drogi mają być przejezdne i..."przechodne".
Chodniki służą wg niektórych (firm odśnieżających) do magazynowania śniegu.

Odśnieżanie chodników nie należy do firm utrzymujących drogi. Zgoda.
Ja odsniezajac chodnik będę walil śnieg zrzucony przez nich na drogi. Przepychanka?
Nie pamiętasz młody czlowieku maszyn z tasmociagiem zbierajacych snieg na ciężarówki i wywozacych do.... Bysinki?
Ale to były czasy.....
Dzisiaj to się już nie opłaca??????

Tylko, że w większości chodnik jest przy działkach niezabudowanych. Dzisiaj szłam na Zakopiankę po drodze, bo po chodniku się nie dało. Tym bardziej, że firma, która odśnieża drogę jest z Krzyszkowic. Tak bardzo ciężko im to zrobić? Gdyby Szanowni Państwo też mieli chodzić po chodniku to zaraz by były odśnieżone. Oczywiście droga gminna jest zawsze odśnieżona do Pana Grabowskiego, ale dalej? Ani nie posypana, ani nie odśnieżona.
To jest właśnie polityka na wsiach, tylko przed wyborami coś starają się zrobić, w Krakowie to nie ma bata i jeśli ktoś nie odśnieży to jest mandat, a tutaj się nie przejmują i Straż Miejska nic nie sprawdza :)
PS. jestem ciekawa kiedy w końcu zrobią drogę na Polankę przez "Glinik", bo obiecują to już kilka lat.