Drogą ekspresową do Zakopanego najwcześniej w 2018 roku
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybrała wykonawcę drogi ekspresowej S7 - Zakopianki na odcinku z Lubnia do Naprawy
Wygrało polsko-ukraińskie konsorcjum przedsiębiorstw: IDS-BUD SA z Warszawy i Korporacja ALTIS-HOLDING z Kijowa. Prace pochłoną 521,5 miliona złotych. Nowy odcinek trasy S7 ma powstać w ciągu 22 miesięcy od daty zawarcia umowy, która zostanie podpisana w pierwszym kwartale tego roku. Wykonawca musi dać na prace 10 lat gwarancji. W przetargu na budowę drogi pomiędzy Lubniem i Naprawą brało udział 12 firm.
Na odcinku długości 7,6 kilometra oprócz dwujezdniowej drogi ekspresowej zaplanowano dwa miejsca obsługi podróżnych „Lubień” i „Krzeczów” oraz 10 obiektów inżynierskich i 6 małych mostków na potoku Krzywańskim.
Droga Lubień - Naprawa to jeden z trzech odcinków S7, pomiędzy Krakowem a Rabką-Zdrojem, które mają powstać w najbliższych latach. Niedawno rozstrzygnięto również przetarg na budowę fragmentu Skomielna Biała - Chabówka.
Na 6,1 km drogi Skomielna Biała - Chabówka wraz z dwujezdniową trasą powstaną węzły „Skomielna Biała” i „Zabornia”, 17 wiaduktów i estakad, w tym najdłuższa - licząca 992 metry, oraz 4 małe mostki na ciekach przy węźle „Skomielna”.
Z kolei 15 stycznia otwarte zostały oferty od kandydatów na wykonawców budowy trzeciego odcinka S7 pomiędzy Naprawą i Skomielną Białą. Swoje propozycje do krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad złożyło w sumie sześć firm. Trzy pochodzą z Włoch. Najniższą cenę zaproponowała spółka Astaldi z Rzymu - blisko 969 mln zł, a najwyższą Metrostav a.s. z Czech - ponad 1 mld 710 tys. zł.
W ramach inwestycji wybudowany ma zostać trzykilometrowy fragment drogi z tunelem długości około 2,06 km. Rozpatrywanie ofert trwa. Podpisanie umów z wykonawcami na wszystkie trzy odcinki S7 od Lubnia do Rabki przewidywane jest na I kwartał 2016 r.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.