Czarny weekend na drogach powiatu myślenickiego

Na drodze powiatowej w Drogini zderzyły się 3 samochody osobowe. Wiadomo już, że kierowca, który najprawdopodobniej przyczynił się do wypadku, był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego 2,1 promila alkoholu w organizmie

- Nietrzeźwy 37latek, kierujący nieubezpieczonym Oplem Astrą, jechał od strony Myślenic w kierunku Trzemeśni. Wjechał na środek jezdni i zderzył się z jadącym prawidłowo w kierunku przeciwnym Audi 80, które to po uderzeniu znalazło się w przydrożnym rowie. Audi uderzyło jeszcze w betonowy przepust, przewróciło się na dach. Znajdowały się w nim 3 osoby. Następnie prowadzący opla, siłą rozpędu uderzył czołowo w jadącego za audi Fiata Temprę, w którym podróżowało 5 osób – tak o wstępnym ustaleniu przebiegu wypadku mówi Szymon Sala, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

W wypadku uczestniczyło łącznie 9 osób, w tym dwoje dzieci – dziewczynki w wieku 3 i 10 lat. Rannym udzielono pomocy medycznej w myślenickim szpitalu. Wiadomo już, że życie wszystkich poszkodowanych nie jest zagrożone. Wśród obrażeń stwierdzono dotychczas między innymi wstrząśnienia mózgu, złamania, stłuczenia.

Za spowodowanie w stanie nietrzeźwości wypadku, w którym inne osoby zostały ranne, Kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności co najmniej do lat 3.


26 kwietnia 2009

Zginął pasażer Volkswagena

Golf zjechał z drogi, ściął kilka drzew, przekoziołkował. Z auta wypadł 19 – latek z Czechówki, którego przygniótł samochód. Mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu

Dziesięć minut po północy na drodze powiatowej w Czechówce (gmina Siepraw) młody kierowca WV Golfa, jadąc w kierunku Wieliczki, najprawdopodobniej z dwoma pasażerami, zjechał z drogi na skarpę, ścinając kilka drzew. Volkswagen koziołkował i ponownie stanął na kołach. - Wszystko wskazuje na to, że właśnie podczas tego karambolu z pojazdu wypadł pasażer, 19-latek z Czechówki, a dachujący samochód przygniótł go, powodując poważne wielonarządowe obrażenia wewnętrzne. Nastolatek został znaleziony kilka metrów od samochodu. Mimo starań lekarzy z myślenickiego szpitala życia mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł nad ranem. Z dużym prawdopodobieństwem można przyjąć, że ofiara wypadku nie była zapięta pasami bezpieczeństwa – mówi o tragicznym wypadku Szymon Sala, rzecznik myślenickiej policji.

Na miejscu, po wypadku, policjanci zastali grupę młodych ludzi, spośród których wstępnie wyłoniono uczestników tego zdarzenia. Jednak, jak pokazały dalsze godziny pracy policjantów, osoba podająca się za kierowcę próbowała wziąć na siebie odpowiedzialność za wypadek.  Okazało się bowiem, że przy golfie znalazł się podstawiony – trzeźwy - kierowca, który jeszcze przed przyjazdem policji został ściągnięty z domu, a mężczyzna faktycznie siedzący podczas wypadku za kółkiem zdążył zbiec.

W niedzielę nad ranem policjanci ustalili prawdziwy przebieg zdarzeń, odnajdując 20-latka z Czechówki, którego policja typuje jako sprawcę wypadku. Zatrzymano mu prawo jazdy. Myślenicka policja wystąpiła do miejscowej prokuratury rejonowej z wnioskiem o aresztowanie mężczyzny, a sąd wydał decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu.

Prócz odpowiedzialności za spowodowanie śmiertelnego wypadku drogowego pod wpływem alkoholu (za co grozi kara pozbawienia wolności od 9 miesięcy do lat 12), policja stawiać mu będzie także zarzut próby umyślnego wprowadzenia w błąd funkcjonariuszy.         

26 kwietnia 2009

Zderzenie motocyklisty z pieszym

W Lipniku (gmina Wiśniowa), o godz. 11:30, trzeźwy 22-latek na motocyklu Honda 500 jechał od strony Myślenic w kierunku Wiśniowej. Na prostym odcinku drogi, w terenie zabudowanym, potrącił nietrzeźwego mężczyznę, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie

Pijany mężczyzna najprawdopodobniej wszedł na drogę zza stojącego na niej samochodu. - Dość nieoczekiwanie z wypadku pieszy wyszedł bez szwanku, natomiast kierowca motocykla, który zahaczył o nietrzeźwego lusterkiem, stracił panowanie nad jednośladem, wjechał do rowu, wywrócił się. Motocyklista doznał urazu kręgosłupa – podaje informacje Szymon Sala, rzecznik z KPP w Myślenicach.

Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie ustalając przebieg i przyczyny tego zdarzenia.

26 kwietnia 2009

Śmierć pieszego na zakopiance

W Krzeczowie (gmina Lubień), po godz. 20, nieopodal zajazdu „Koliba”, doszło do potrącenia 47-letniego mieszkańca Krzeczowa, który pomimo reanimacji zmarł

Przechodził on przez drogę krajową nr 7, przy wzmożonym ruchu pojazdów i został najechany przez trzeźwego kierowcę Volkswagena Passata z powiatu nowotarskiego. Akcja reanimacyjna prowadzona w karetce rabczańskiego pogotowia ratunkowego nie powiodła się. Pieszy zmarł.

Policja w prowadzonym pod nadzorem prokuratury śledztwie ustala przebieg i przyczyny tego zdarzenia.