Jeździectwo: Reprezentacja Hucuła na 40 kilometrowym rajdzie w Czarnej

Jeźdźcy Myślenickiego Klubu Jeździeckiego Hucuł uczestniczyli już w drugim konkursie w tym sezonie.W zawodach w Czarnej koło Łańcuta wzięły udział dwie pary: Majka Płazak na Hiacencie i Ola Bertman na Bastionie

Rajdy długodystansowe organizowane są wg zasad Międzynarodowej Federacji Jeździeckiej (FEI). Przed startem i po zakończeniu rajdu, koń jest poddawany kompleksowej kontroli weterynaryjnej. Tylko pozytywna opinia lekarza weterynarii umożliwia zawodnikowi kontynuowanie następnego odcinka lub ukończenie trasy.

Jeźdźcy Myślenickiego Klubu Jeździeckiego Hucuł uczestniczyli już w drugim konkursie w tym sezonie.W zawodach w Czarnej koło Łańcuta wzięły udział dwie pary; Majka Płazak na Hiacencie, Ola Bertman na Bastionie.

Konie jak i zawodnicy uzyskali niedawno licencje sportowe Polskiego Zwiazku Jeździeckiego. Ponadto Maja i Ola zdobyły również brązowe odznaki rajdowe.

Zawody Regionalne w Sportowych Rajdach Konnych w ośrodku Zaścianek nad Wisłokiem w Czarnej koło Łańcuta odbyły się 7 maja br.W zawodach brało udział 33 jeźdźców startujących w następujących konkurencjach; klasa L - 20 km, klasa P - 40 km, klasa N – 80 km, klasa 1* - 80 km. 

Zawodnicy MKJ Hucuł startowali w konkursie klasy P na dystansie 40 km. Obydwie pary zaliczyły pozytywnie bramki weterynaryjne i ukończyły trasę. Ola Bertman na Bastionie zajęła siódme miejsce zaś Maja Płazak na Hiacencie jedenaste.

Niespodziewaną "nagrodą" dla jeźdźców z MKJ Hucuł stała się młoda i piękna arabska klacz o wdzięczym imieniu Al-Lat. Nowa klacz w naszej stajni otrzymała imię Lola. Przyjechała do Myślenic z Zaścianka nad Wisłokiem.