TENIS STOŁOWY: Rafał Zlezarczyk jedzie sędziować na Mistrzostwach Świata
To jedyny arbiter z naszego kraju, który pojedzie na Indywidualne Mistrzostwa Świata w Tenisie Stołowym, które odbędą się na przełomie maja i czerwca w niemieckim Dusseldorfie
Sędzia klasy międzynarodowej tenisa stołowego, pochodzący z Borzęty Rafał Zlezarczyk został powołany przez Światową Federację Tenisa Stołowego (ITTF) do obsady sędziowskiej tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Świata w Tenisie Stołowym, które na przełomie maja i czerwca odbędą się w niemieckim Dusseldorfie. Jest jedynym arbitrem reprezentującym Polskę podczas tych zawodów.
Powołanie na Mistrzostwa Świata to kolejny sukces myśleniczanina, który sędziował już w 2014 roku na Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w Chinach, a w 2015 podczas Mistrzostw Świata Juniorów we Francji. Ponadto od 2013 roku uczestniczył już w blisko 20 turniejach z cyklu ITTF World Tour.
Aktualnie Rafał Zlezarczyk bierze też udział w specjalnym programie szkoleniowym Światowej Federacji Tenisa Stołowego i jest na ostatniej prostej do uzyskania stopnia Blue Badge, który jest wyznacznikiem posiadania najwyższych uprawnień na szczeblu międzynarodowym. Jeśli 23 latek uzyska ten stopień zostanie wówczas najmłodszym sędzią tej klasy na świecie.
Indywidualne Mistrzostwa Świata są najważniejszym i najbardziej prestiżowym turniejem w kalendarzu ITTF. Biorą w nim udział zawodnicy z blisko 130 krajów świata na czele z chińskimi gwiazdami tenisa stołowego. Turniej transmituje na żywo 90 telewizji z całego świata, a ostatnie Mistrzostwa Świata w samych tylko Chinach oglądało 190 milionów ludzi.
Przed wyjazdem na Mistrzostwa Świata Rafał Zlezarczyk będzie miał jeszcze szansę „rozgrzewki” podczas dwóch turniejów World Tour. W kwietniu będzie sędziował w Luksemburgu, a na początku maja poleci do Bangkoku, stolicy Tajlandii.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.