Sułkowice: Osiemnastolatka mogła wyłudzić nawet 100 tys. zł
- 30 marca 2017
Osiemnastolatka jest podejrzana o to, że w marcu w różnych miejscowościach powiatu myślenickiego dokonała co najmniej trzech oszustw na łączną kwotę ok. 100 tys. zł
Sąd Rejonowy w Myślenicach aresztował na trzy miesiące, 18-latkę bez stałego miejsca zamieszkania. Kobieta jest podejrzewana o to, że w marcu tego roku w różnych miejscowościach powiatu myślenickiego dokonała co najmniej trzech oszustw tzw. metodą na wnuczka na kwotę około 100 tys. zł oraz dwóch usiłowań oszustw tą samą metodą.
Kobieta została zatrzymana przez myślenickich policjantów w Sułkowicach, Osiemnastolatka wyłudzała pieniądze od mieszkańców powiatu najczęściej w zamian za polubowne załatwienie sprawy związanej z wypadkiem drogowym spowodowanym przez rzekomego krewnego osoby, do której dzwoniła.
Przestępstwo oszustwa podlega karze pozbawienia wolności do lat 8. Postępowanie w tej sprawie jest w toku. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Dobra spryciula .Powinna dostać order i pracę w ministerstwie finansów.Ale cóż rząd nie znosi konkurencji.
szkoda ze jej z przodu nie pokazali bo chyba ładna....
Teraz nikt mundurowych nie pochwali. Do krytyki każdy jest pierwszy.
Brawo Panowie!!!
a co tu panowie wielkiego zrobili....,okradła jedna kobiete ,za chwile w innym miejscu w Sułkowicach chciała okraść druga,ale tam sie już właczyła czujność,telefon do córki córka na policje i przyjechali i ja mieli
za co chwalić policjantow gdy przyjechali ja tylko aresztować,sami ja nie wytropili a to przeciez ich praca,wytropic i zaaresztować za to sie im placi nie sa wolnotariuszami aby za cos co nalezy do ich pracy im dziekowac
najlepiej wychodzi im stawianie pieczeci i wpis "sprawca nie wykryt"
Czasem się zastanawiam czy aby powinno się karać tych naciągaczy / żart / ale doprawdy na tyle informacji w mediach różnego rodzaju ostrzeżeń ludzie dają się dalej naciągać toż proszą się o to aby im zabrać tą kasę. Jeszcze zrozumiał bym chwilę słabości i oddaniu jakiejś tam kwoty którą mamy przy sobie ale podejmowanie wszystkich oszczędności z banku toż jest czas aby się zastanowić sprawdzić zadzwonić do kogoś poprosić o poradę. to jest niepojęte że w tak prosty sposób ludzie dają się oszukać.