Strażacy z Myślenic pomagali poszkodowanym w nawałnicy na Pomorzu
Przez kilka dni pomagali mieszkańcom powiatu chojnickiego na Pomorzu, którzy ucierpieli w wyniku katastrofalnej wichury jaka przeszła nad tą częścią kraju
Do miejscowości Brusy i Rytel czwórka strażaków z PSP Myślenice pojechała jako część Kompanii Specjalnej „Małopolska” w skład której weszło 53 strażaków PSP i 3 druhów z OSP Wieliczka. W skład czteroosobowego zastępu z Myślenic weszli: dowódca mł. kpt. Tomasz Pruchnik, ogn. Wojciech Ziembla, ogn. Bogusław Rapacz, mł. ogn. Andrzej Zając.
Do zadań myślenickich strażaków należało usuwanie powalonych drzew, które zalegały na drogach dojazdowych do wiosek i gospodarstw. - Codziennie przez kilkanaście godzin pracowaliśmy z użyciem pilarek spalinowych torując przejazd - relacjonują.
Jak mówią nie tylko sprzęt mechaniczny był silnie eksploatowany, ale głównie ręce naszych zawodowców. Nie tylko wycinka drzew należała do ich zadań, ale również pomoc mieszkańcom w zabezpieczaniu domów i budynków gospodarczych. To co zobaczyli na miejscu z pewnością utkwi w ich pamięci na zawsze.
- Nie tylko tereny leśne wyglądały jak z apokalipsy, ale także wiele budynków i gospodarstw, które niemal zostały zrównane z ziemią. Miejscowa ludność pomimo szkód jakie ich dotknęły, odwdzięczała się nam za naszą pracę przynosząc napoje i żywność. Dało się odczuć, że jesteśmy im bardzo potrzebni w trudnych dla nich chwilach - mówi dowódca Tomasz Pruchnik.
Na obszarze dotkniętym kataklizmem zostało jeszcze wiele do zrobienia. Do usunięcia jest mnóstwo powalonych i połamanych drzew, a do odbudowania wiele domów, budynków inwentarskich i magazynów gospodarskich bez których miejscowa ludność nie będzie mogła na tych terenach funkcjonować. Dlatego teraz bardzo ważna jest pomoc materialna dla poszkodowanych rodzin do której zachęcają strażacy. Członkowie kompanii jednogłośnie powtarzają, że tego co zobaczyli na własne oczy nie jest się w stanie dostrzec przed ekranami telewizorów.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.