Staś jest nasz: Udało się zebrać 1,1 mln zł. „Jesteśmy Wam dozgonnie wdzięczni”
„Kochani jesteśmy Wam wszystkim dozgonnie wdzięczni za ogrom pracy i poświęcenie jakie włożyliście by pomoc Stasiowi. Nieustannie podnosicie nas na duchu słowem, modlitwa, działaniem” – w poście podsumowującym zbiórkę pisze Mikołaj Wincenciak, tata Stasia
Od miesiąca trwa zbiórka na pomoc Stasiowi Wincenciakowi z Myślenic, który urodził się 14 marca, a w jego brzuchu stwierdzono guza. Okazało się, że noworodek cierpi na neuroblastomę – najpopularniejszy nowotwór wieku dziecięcego. Za nim wycięcie guza, ale czeka go chemioterapia i operacja, która ma zostać przeprowadzona w Niemczech.
To na nią od miesiąca mieszkańcy powiatu zbierają pieniądze organizując imprezy charytatywne w ramach akcji Staś jest nasz i prowadząc aukcję internetowe. Przez ten czas udało się zebrać 1,1 mln zł.
Kochani jesteśmy Wam wszystkim dozgonnie wdzięczni za ogrom pracy i poświęcenie jakie włożyliście by pomoc Stasiowi. Nieustannie podnosicie nas na duchu słowem, modlitwa, działaniem. Dzięki Waszemu wsparciu mamy dodatkową siłę do walki o życie naszego synka. Chociaż walka z tym groźnym nowotworem jest nierówna to wiemy, że nie jesteśmy z tym sami i za Stasiem stoi potężna armia.
Na chwile obecną udało nam się uzbierać na operację Stasia w Tubingen i ewentualną dalszą hospitalizację, a jeśli nas zakwalifikują do leczenia w USA to częściowo zdołamy pokryć również te koszty. Łącznie zgromadzono 1.1 mln złotych i jest to absolutny rekord fundacji. Teraz świat stoi otworem i nasz synek ma możliwość leczenia i konsultacji w najlepszych miejscach.
Wiemy, że szturmujecie dla Stasia niebo i prosimy Was o dalszą modlitwę, żeby sam Jezus stanął przy stole operacyjnym i żeby nasz synek wyzdrowiał.
Dziękujemy z całego serca! – na facebooku pisze Mikołaj Wincenciak, tata Stasia.
Pomóc Stasiowi można dokonując wpłaty na konto:
Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba”
Bank BZ WBK
31 1090 2835 0000 0001 2173 1374
Tytułem: “1603 pomoc dla Stasia Wincenciak”
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.