Charytatywny Memoriał im. Stacha Cichonia się rozrasta. Finał 3 marca, ale zbiórka już trwa [WIDEO]
Zawody sportowe w dziewięciu dyscyplinach oraz charytatywny spektakl Misterium Męki Pańskiej, wielki finał w hali widowiskowo-sportowej w Myślenicach oraz licytacje pamiątek i loterie fantowe, a to wszystko na leczenie dwójki dzieci – Emilii Judasz oraz Mateusza Chrobaka
Charytatywna pomoc ma swój początek w 2008 roku. Wtedy podczas meczu Orła Myślenice z Tempem Rzeszotary zorganizowano zbiórkę na operację Mateuszka Chrobaka, który urodził się ze skomplikowaną wadą serca. Zebrano wówczas 10 tys. zł.
Z czasem akcja zmieniła się w piłkarski turniej w hali widowiskowo-sportowej na Zarabiu, a w kolejnych latach dochodziły towarzyszące imprezy sportowe, z których całkowity dochód przeznaczano na leczenie Mateusza Chrobaka i drugiej osoby. Z pomocy lokalnej drużyny wielkich serc, jak nazwano organizatorów Memoriału im. Stacha Cichonia skorzystali między innymi Krzysztof Rak, Bogdan Marszałek, Laura Kurowska, czy Krzysztof Rak.
Do piłki nożnej dołączały z czasem Maraton Zumby Fitness, zawody pływackie, rodzinny bieg happeningowy, turnieje siatkówki, zawody cross fit, a w tym roku do szerokiej gamy konkurencji dołączają także turnieje w badmintona oraz tenisa. W porównaniu z poprzednim rokiem odpadły natomiast zawody narciarskie oraz strzeleckie.
- W tamtym roku nasz turniej piłkarski honorowym patronatem objął Polski Związek Piłki Nożnej, a prezes Zbigniew Boniek przekazał na licytację swoją koszulkę z numerem 20 oraz autografem. Od PZPN-u dostaliśmy też koszulkę z autografem Roberta Lewandowskiego. Mamy nadzieję, że w tym roku uda nam się pozyskać równie atrakcyjne gadżety na licytację, a przecież każda forma wpływa na pomoc Emilce i Mateuszowi – mówi Wojciech Cichoń, wiceprezes Orła Myślenice i współorganizator turnieju piłkarskiego.
Finałowa część turnieju piłkarskiego z udziałem 8 najlepszych zespołów zostanie rozegrana 3 marca od rana, natomiast faza pucharowa i wielki finał w godzinach od 12:30 do 14:00. Mecze stoją od lat na bardzo wysokim poziomie, a w kilkuletniej historii zwycięzcą zawsze okazywała się mocna ekipa.
Finałowy dzień to nie tylko piłka nożna
- Zaczynaliśmy skromnie, jednym meczem, potem turniejem, a dziś możemy mówić o dużej imprezie z ogólnopolskim patronatem PZPN-u oraz udziałem nawet 2 tys. osób. Nigdy nie sądziłem, że Memoriał się tak rozrośnie i dochodzić będą kolejne dyscypliny, ale to wszystko zasługa dużej grupy osób, zaangażowanej w organizację. Co roku dochodzą nowe osoby i organizacje, teraz aktywnie włączył się TKKF i za to już teraz dziękujemy. Przed rokiem zebraliśmy ponad 60 tys. zł i mamy nadzieję, że w tym roku równie okazale pomożemy w leczeniu dzieci – mówi Kamil Ostrowski, inicjator imprezy.
3 marca o godzinie 13:00 pod halą widowiskowo-sportową wystartuje także rodzinny bieg happeningowy na 4 kilometry.
- Zapisać się może każdy w dniu biegu, biuro zawodów znajdować się będzie w hali widowiskowo-sportowej, a wolny datek serca za opłatę startową wesprze leczenie dwójki dzieci. Trasa będzie prowadzić przez Park Miejski na Zarabiu w stronę Małpiego Gaju ze startem i metą przed halą. O 12:45 rozpoczniemy energiczną rozgrzewką, a każdy otrzyma pamiątkowy medal. Zapraszamy do udziału całe rodziny, profesjonalnych biegaczy na małą rozgrzewkę, ale także amatorów tego rodzaju aktywności sportowej – mówi Aleksandra Żak, która wraz z Ewą Pietrzyk koordynuje organizację biegu.
Tego dnia w hali na Zarabiu odbędzie się także finałowy mecz zakręconego turnieju siatkówki.
Zwieńczeniem finałowej niedzieli będzie licytacja pamiątek, wręczenie nagród we wszystkich dyscyplinach sportowych, a następnie energiczna Zumba, czyli taniec fitness.
- Zumba to taniec zainspirowany połączeniem elementów tańców latynoamerykańskich oraz elementów fitness. Zawiera w sobie elementy tańca i aerobiku, a wykorzystywane są także elementy treningu siłowego oraz treningu cardio. Chcemy zaprosić najlepszych instruktorów z okolicy i po raz kolejny porwać Myślenice do tańca – tu nie liczą się umiejętności taneczne, ale zaangażowanie i dobra zabawa – tłumaczy Marta Jaworska, instruktorka Zumby Fitness oraz Strong by Zumba.
Niemal równocześnie w myślenickiej strzelnicy odbędzie się turniej strzelecki. W planie jest między innymi strzelanie zapoznawcze z Pistoletów Wojskowych i Pistoletów Maszynowych, a następnie firma BulletRun zorganizuje pierwszy otwarty turniej strzelecki i prezentację przykładów uzbrojenia Wojsk Specjalnych. Cegiełka za wstęp i charytatywne wsparcie wynosi 60 zł.
Dołącza badminton i tenis
Nowymi dyscyplinami, które dołączają do harmonogramu charytatywnego Memoriału są turnieje tenisa oraz badmintona. Ten pierwszy odbył się w niedzielę 24 lutego w hali sportowej przy Gimnazjum nr 2 w Stróży, natomiast na zawody tenisa TKKF Uklejna Myślenice zaprasza do Giebułtowa w sobotę 2 marca. Na krytych kortach Tennis County Club odbędzie się turniej deblowy. Dochód z wpisowych do turniejów oczywiście podobnie jak we wszystkich innych imprezach w ramach Memoriału zasili zbiórkę na leczenie dwójki dzieci.
Po raz pierwszy w zbiórce pomoże Studio treningu personalnego „Active Academy” z Zakliczyna, która 2 marca przeprowadzi Cross Challenge, czyli zawody polegające na sprawdzeniu swojej formy fizycznej w treningu cross fit. Po raz kolejny w charytatywną zbiórkę zaangażuje się też myślenicki Cross Spot, a zawody w Cross Training w siłowni przy ul. Traugutta 5 odbyły się w sobotę 23 lutego.
Tego dnia w krytej pływalni Aquarius w Myślenicach miał miejsce pływacki miting, polegający na pomocy dzieciom poprzez ilość przepłyniętych kilometrów. Każdy uczestnik otrzymał medal i poczęstunek, a najwytrwalsi nagrody.
Zwieńczeniem charytatywnej zbiórki będzie spektakl Misterium Męki Pańskiej w wykonaniu Grupy Misterium, który odbędzie się w niedzielę 17 marca o 18:15 na Scenie Teatralnej Domu Katolickiego przy ul. 3 Maja 1a w Myślenicach.
Mali bohaterowie – Mateusz i Emilka
Emilka Judasz ma niespełna trzy lata, urodziła się z zespołem Downa i ciężką wadą serca. Przeszła już siedem operacji pomimo tak krótkiego czasu od narodzin. W wyniku komplikacji pooperacyjnych okazało się, że Emilka potrzebuje rozrusznika serca. Uszkodzona została przepona, uwidoczniły się napady padaczkowe, podejrzenie Choroby Hirschsprunga (niedrożność jelit) i poważne problemy z płucami.
Obecnie Emilka jest pod stałą opieką wielospecjalistyczną, co wiąże się z częstymi badaniami kontrolnymi. Emilka dzielnie walczy z wszystkimi przeciwnościami jakie przyniosła jej choroba, ale Zespołu Downa nigdy nie uda się w pełni pokonać. Obniża on między innymi sprawność ruchową dziewczynki (obecnie siedzi - jeszcze nie chodzi samodzielnie, nie mówi, karmiona jest tylko sondą). Nadal potrzebna jest stała i intensywna rehabilitacja, zajęcia z logopedą, które pomogą jej osiągnąć jak najwyższy poziom rozwoju zarówno psychicznego jak i fizycznego. Leki i rehabilitacja dla Emilki wymagają wysokich nakładów finansowych, stąd pomoc organizatorów charytatywnego Memoriału im. Stacha Cichonia.
Mateusz Chrobak natomiast urodził się ze skomplikowaną wadą serca, przeszedł szereg trudnych operacji, a jego codzienne funkcjonowanie wymaga kosztownego leczenia. W kwietniu ubiegłego roku Mateusz przeszedł wstawianie następnego stentu w naczynie wieńcowe. Zabieg był bardzo ryzykowny i trudny, ale udało się. Pomimo tego lekarze zaznaczali, że z każdym dniem jego organizm może słabnąć i te obawy się potwierdziły.
- Rokowania nie są najlepsze, leczenie jest coraz bardziej ryzykowne i trudne, ale my i lekarze cały czas mamy nadzieję, wierzymy i walczymy dalej. Nie możemy się poddać .Teraz jeszcze nie chcemy i nie możemy napisać wszystkiego. I my i Mateusz nie jesteśmy jeszcze gotowi, w każdym razie sytuacja jest trudna. Każdy kolejny dzień to dar za który dziękujemy i prosimy o kolejny – mówią Elżbieta i Piotr Chrobak, rodzice Mateusza.
- Rok temu usłyszeliśmy od lekarzy że z miesiąca na miesiąc z tygodnia na tydzień Mateusz będzie tracić siły i będzie coraz słabszy. Wtedy nie mogliśmy i nie chcieliśmy w to uwierzyć, a wierzcie nam tak jest . Patrzymy na niego i widzimy jak „gaśnie”. Zrezygnował już z tylu rzeczy, które lubił robić. Stara się to wszystko ukrywać, jak to on potrafi aby nas nie martwić. My widzimy ile go to kosztuje i jego coraz bardziej smutne oczy, które mówią wszystko.
W lipcu rozpoczęto proces rekrutacji Mateusza na przeszczep serca, jest pod stałą kontrolą kardiologów, obstawiony lekami pomagającymi pracować sercu. - Większość osób myśli, że przeszczep to najlepsze rozwiązanie. Nam też się tak kiedyś wydawało, teraz wiemy, że to nie takie proste tylko bardzo trudne. Wiemy, że profesor Malec, doktor .Januszewska i ich zespół zrobią co będą mogli dla Mateusza, a my musimy wierzyć i ufać – wyjaśniają rodzice Mateusza.
Apel o wsparcie – oddaj gadżet na licytację
Organizatorzy informują o możliwości przekazania dowolnych gadżetów na licytację pamiątek oraz loterie fantowe, które zostaną przeprowadzone 3 marca w hali widowiskowo-sportowej.
- Zachęcamy do udziału w naszej imprezie nie tylko przez swoją obecność, ale także poprzez oddanie gadżetu na licytację pamiątek, wsparcie finansowe lub sponsoring. Każdy datek do puszki, czy wpisowe w którychkolwiek zawodach zasila konto leczenia Emilki i Mateusza. W razie chęci pomocy zapraszamy do kontaktu poprzez e-mail memorialstacha@gmail.com lub nasz profil na Facebooku, gdzie umieszczamy bieżące informacje – mówią organizatorzy.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.