logo-web9
Okolice

Jechali do porodu. Nie było czasu do stracenia. Eskortowali ich policjanci

W drodze do szpitala kobiecie odeszły wody. Liczyła się każda minuta, a samochód ugrzązł w korku. Poproszeni o pomoc policjanci zapewnili przyszłej mamie eskortę

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach eskortowali samochód, w którym znajdowała się ciężarna kobieta. Policjantów zaalarmował ojciec kobiety, prosząc o pomoc. Liczyła się każda minuta, gdyż odeszły już wody płodowe, a droga, którą jechali, była w niektórych miejscach całkowicie zakorkowana. Policjanci na sygnałach zapewnili pilotaż do szpitala. Chwilę później przyszła mama i jej nienarodzone maleństwo byli już pod specjalistyczną opieką.

Do zdarzenia doszło we wtorek 25 czerwca w Osieczanach. W jednym z zatrzymanych do kontroli samochodów jechał mężczyzna z ciężarną córką.

- Poddenerwowany kierowca oświadczył, że śpieszy się do szpitala. „Wody płodowe już odeszły, jest kilka dni po terminie, musimy szybko dotrzeć do szpitala” – powiedział – opowiada Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.

Policjanci nie wahali się ani chwili. Posterunkowa Magdalena Sadłoń i starszy posterunkowy Dawid Góra natychmiast skontaktowali się z oficerem dyżurnym, informując go o zdarzeniu i podjęli decyzję o pilotażu samochodu do szpitala w Myślenicach.

Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i eskortowali samochód z ciężarną kobietą, by jak najszybciej trafiła pod specjalistyczną opiekę.

Dzięki błyskawicznej pomocy policjantów 34 - letnia mieszkanka gminy Wiśniowa szybko i bezpiecznie trafiła do myślenickiego szpitala, gdzie czekał już lekarz powiadomiony przez dyżurnego komendy powiatowej. Wkrótce po tym na świat przyszedł śliczny i zdrowy chłopiec. - Może kiedyś będzie policjantem? – żartują funkcjonariusze.

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!