Zooteka chce przebudować tor ziemny dla BMX i MTB
- 29 kwietnia 2010
Krakowska agencja eventowa Zooteka ma zamiar przebudować tor ziemny dla rowerzystów na Zarabiu oraz zasponosrować kilkumetrowy najazd. Jednak brakuje pieniędzy na jego przewóz z Krakowa do Myślenic
Od dwóch lat ziemne hopki na Górnym Jazie są nieużywane. Powodem jest brak najazdu, który nadaje rowerzystom odpowiedniej prędkości. W lipcu agencja Zooteka organizuje w Krakowie imprezę Extreme Jam 2010 podczas której wybudowany zostanie tor do dirtu wraz z najazdem. Po zakończeniu imprezy konstrukcja może trafić do Myślenic, jednak agencja szuka kogoś, kto poniesie koszty transportu oraz montażu najazdu.
- Zależy nam na tym, aby na Zarabiu stanęła solidna drewniana konstrukcja z balustradą, która pozwoli na rozwój sceny BMX i MTB w Myślenicach. Chcemy poprawić istniejące hopy, tak aby nadawały się do wykonywania trików. Zooteka sfinansuje najazd, jednak szukamy kogoś, kto wyłoży pieniądze na transport i montaż konstrukcji. To kwestia 1,5-2 tys. złotych. Sponsor może liczyć na reklamę na konstrukcji – mówi Tomasz Kubik z Zooteki.
W 2007 roku Zooteka jako pierwsza w Polsce zorganizowała imprezę skupiającą w jednym miejscu i w jednym czasie czołowych przedstawicieli sportów ekstremalnych. G-Shock Extreme, bo o nim tu mowa odbył się właśnie w Myślenicach i ściągnął do naszego miasta zawodników oraz fanów sportów podwyższonego ryzyka z całego kraju. Na myślenickich dirtach jeździli m.in. Bartek „Papież” Obukowicz, czy Bartłomiej „Zient” Zięcina, który jako pierwszy w kraju wykonał na zawodach frontflipa (salto w przód), a stało się to właśnie w Myślenicach.
Od dwóch lat ziemne hopki na Górnym Jazie są nieużywane. Powodem jest brak najazdu, który nadaje rowerzystom odpowiedniej prędkości. W lipcu agencja Zooteka organizuje w Krakowie imprezę Extreme Jam 2010 podczas której wybudowany zostanie tor do dirtu wraz z najazdem. Po zakończeniu imprezy konstrukcja może trafić do Myślenic, jednak agencja szuka kogoś, kto poniesie koszty transportu oraz montażu najazdu.
- Zależy nam na tym, aby na Zarabiu stanęła solidna drewniana konstrukcja z balustradą, która pozwoli na rozwój sceny BMX i MTB w Myślenicach. Chcemy poprawić istniejące hopy, tak aby nadawały się do wykonywania trików. Zooteka sfinansuje najazd, jednak szukamy kogoś, kto wyłoży pieniądze na transport i montaż konstrukcji. To kwestia 1,5-2 tys. złotych. Sponsor może liczyć na reklamę na konstrukcji – mówi Tomasz Kubik z Zooteki.
W 2007 roku Zooteka jako pierwsza w Polsce zorganizowała imprezę skupiającą w jednym miejscu i w jednym czasie czołowych przedstawicieli sportów ekstremalnych. G-Shock Extreme, bo o nim tu mowa odbył się właśnie w Myślenicach i ściągnął do naszego miasta zawodników oraz fanów sportów podwyższonego ryzyka z całego kraju. Na myślenickich dirtach jeździli m.in. Bartek „Papież” Obukowicz, czy Bartłomiej „Zient” Zięcina, który jako pierwszy w kraju wykonał na zawodach frontflipa (salto w przód), a stało się to właśnie w Myślenicach.
100522CRH The air max shoes use a large air cushioning unit at the heel which is visible from the side of the midsole in most models, Nike air max shoes on sale. Nike air max shoes complete in styles like air max 87, air max 90, air max 95 etc. Buy cheap air max shoes in our air max outlet, AirMaxOnly Store- a Nature Shop online offering a comprehensive range of discount air max shoes.
draz ale tor torowi nie rowny... na jazie istnieja skocznie do uprawiania dirtu: w skrocie rozpedzasz sie z najazdu skaczesz leeeeeeecisz robisz trik wklejasz sie w druga skocznie leeeeeeeecisz i robisz trik. koniec. ----> to zabawa dla BMX i MTB ale nie rowerow dla DH !!!! natomiast z tego co wyczytalem w innych poastach to chlopaki namawiaja cie zebys zrobil tor do pumptracku czy jak to sie pisze - czyli pompowania i smigania w kolko - to zupelnie cos innego i nie ma co mieszac dh zone do stricte dirtowych skoczni
bartek - o dziwo przyznaję Ci rację chodź zapachniało jakbym jakimś szalonym / diabolicznym potentatem był :)
i btw. jest nas trzech.
Z mojej strony de facto nie wiem z kim tutaj rozmawiać bo na początku to Mariusz z DHzone się do mnie zgłosił z inicjatywą żeby teren znaleźć i pośredniczył w rozmowach z MTB. Wstępnie rozmawiałem na spotkaniu ze Starostą Józefem Tomalem żeby wydzielić część naszego terenu i przekazać MTB. Potem temat upadł bo okazało się że pieniądze z UMiG MTB musi przeznaczyć na zjazd rowerowy z Chełmu ( czy jakoś tak ) to z kolei zaproponowałem Mariuszowi żeby kasa z koncertów ( przy czym ma pomóc promując imprezy ) szła na tor rowerowy i niby było okay natomiast teraz z kolei sytuacja się znowu zmienia. Parę dni temu jak tylko zobaczyłem ten artykuł to pytałem Damiana z NWR i Mariusza na ile to jest ta sama rzecz i czy aby czasem nie lepiej zamiast budować tor rowerowy u nas dać kasę z imprez na tą skocznię. Ich zdaniem to osobna sprawa bo tylko skocznia i tyle ale pytanie czy byłoby tam miejsce też na tor rowerowy? I czy Eco Sport pozwoli na jego budowę? Bo chodź lokalizacja w sumie chyba super by była to weźcie pod uwagę że mogą pojawić się komplikacje związane z ew. przejęciem tej spółki przez PKL.
Ze Starostą mam się widzieć w tym lub następnym tygodniu więc proszę o kontakt i ew. spotkanie jutro zainteresowanych. Dla mnie tor rowerowy to jest rzecz pozytywna, którą możemy zrobić małymi kosztami ( promocja imprez w portalu DH-zone.com powinna zwrócić pieniążki po jakimś czasie ) ale bynajmniej nie jest to jakiś priorytet. Będzie to będzie. Będzie gdzie indziej to będzie gdzie indziej. Lub nigdzie chodź życzę jak najlepiej.
Signed :P
Dokładnie tak Bartek. Miejsce ze skoczniami już jest, co prawda panuje tam nie ład ale sami to ogarniemy, jedyny problem to kasa na transport i montaż.