logo-web9
Alarmujecie

ALARMUJECIE! "Kładka wisząca nad Rabą wymaga interwencji"

W weekend otrzymaliśmy od kilku z naszych czytelników zgłoszenia dotyczące uszkodzonej kładki nad Rabą. Dzisiaj ubytki zostały uzupełnione, ale jak sugerujecie "kładka wymaga interwencji"

Dla jednych "wiszący most", dla innych "kładka", ale większość wiadomości jakie w ostatnim czasie przesyłacie na redakcja@miasto-info.pl dotyczy jej stanu. W miniony weekend otrzymaliśmy zdjęcia oraz wasze sugestie mówiące o tym, ze kładka wymaga remontu.

"Miło byłoby dla bezpieczeństwa dzieci pomyśleć o naprawie mostu wiszącego na Zarabiu. Wczoraj zauważyliśmy, że jedna z desek jest luźna i pewnie jeszcze nikt tego nie zgłaszał" - pisaliście. Inny czytelnik zwracał uwagę na ogólny stan kładki, a w szczególności na jej drewniane elementy. "Wypadałoby wymienić większość desek po których się chodzi. Większość jest już zniszczona i nie budzą zaufania. Dziura na dziurze" - pisał inny.

Dzisiaj zweryfikowaliśmy faktyczny stan kładki. Po wyłamanej desce o której informowaliście w weekend nie ma już śladu, ponieważ została zastąpiona nową. Kładką na Górnym Jazie można bez problemu przejść na drugą stronę Raby, chociaż stan innych desek wskazuje na to, że kolejna interwencja będzie potrzebna już niebawem. 

Generalny remont kładka nad Rabą przeszła w 2008 roku. Wymieniono i naprężono podtrzymujące ją liny, dzięki czemu stała się bardziej stabilna. W ramach renowacji pomalowano także barierki i zmieniono deski na schodkach i samym moście. Te zostały pokryte zieloną - antypoślizgową powłoką, która do dzisiaj przetrwała tylko na krawędziach desek. 

Zobacz więcej
Czytaj komentarze!