Radni jednak nie będą obradować. Sesja została odwołana "z powodu epidemii"
Rano pisaliśmy o tym, że na godzinę 14 zaplanowane jest posiedzenie sesji rady miejskiej. Kilka godzin później otrzymaliśmy odpowiedź, że została odwołana „z powodu epidemii”. W jej czasie też została zwołana…
Pierwotnie sesja rady miejskiej w Myślenicach miała odbyć się we wtorek 24 marca, po ogłoszeniu przez premiera w Polsce stanu epidemii, jednak została przełożona na poniedziałek 30 marca. Miała to być pierwsza tego typu próba organizacji posiedzenia radnych w powiecie myślenickim.
O to w jaki sposób zostanie przeprowadzona, czy jest bezpieczna, jakie środki zostaną podjęte oraz czy zaplanowane w porządku obrad decyzje nie mogą zostać podjęte w innym terminie - zapytaliśmy przedstawicieli UMiG oraz burmistrza Jarosława Szlachetkę (PiS).
Nie otrzymaliśmy odpowiedzi, jednak kolejnego dnia na oficjalnej stronie miasta pojawił się komunikat przewodniczącego rady Jana Podmokłego (KWMO) w którym informował, że „W związku z wprowadzonym w kraju stanem epidemii, zakażeniami wirusem SARS-CoV-2 obrady zostaną przeprowadzone z zachowaniem szczególnych zasad ostrożności”.
Gmina nie informowała w jaki sposób będą prowadzone obrady oraz jak wyglądać będzie zachowanie „szczególnych zasad ostrożności”. W skład rady wchodzi 21 radnych. Zazwyczaj w obradach udział biorą pracownicy obsługi technicznej, pracownik biura rady, burmistrz i jego zastępca.
Niespełna dwie godziny po publikacji tekstu "Jak będzie wyglądać dzisiejsza sesja rady miejskiej? Odbędzie się „z zachowaniem szczególnych zasad ostrożności”" na redakcja@miasto-info.pl otrzymaliśmy komunikat od inspektora ds. organizacyjnych Urzędu Miasta i Gminy Myślenice o tym, że sesja zaplanowana na dzień 30 marca 2020 roku została odwołana… "z powodu epidemii".
Natomiast na oficjalnej stronie miasta pojawiła się informacja mówiąca o tym, że decyzję o odwołaniu podjął "przewodniczący Rady Miejskiej w Myślenicach, w porozumieniu z Burmistrzem".