Robert Makłowicz zwiedza Beskid Wyspowy. Gotuje potrawy o których jego mieszkańcy zapominają

"W kilku najbliższych odcinkach będę poruszał się po terenie bliskim mojemu sercu. To właśnie tutaj spędziłem znaczną część swego sielskiego i szczęśliwego dzieciństwa. To Beski Wyspowy" – spacerując po górze Chełm zapowiada Robert Makłowicz

Dawny prezenter TVP, a dzisiaj przede wszystkim youtuber pierwszy odcinek z serii opowiadającej o historii oraz atrakcjach turystycznych i kulinarnych Beskidu Wyspowego poświęca Myślenicom, Dobczycom i Szczyrzycowi.

W zapowiadanym cyklu będzie można poznać nie tylko historię regionu, ale również tradycyjne, jednak z czasem zapomniane dania charakterystyczne dla tego trenu.

Robert Makłowicz: W kilku najbliższych odcinkach będę poruszał się po terenie bliskim mojemu sercu. To właśnie tutaj spędziłem znaczną część swego sielskiego i szczęśliwego dzieciństwa. To Beskid Wyspowy. Będziemy mieli ściśle określony teren geograficznie, ale mamy też kilka rzeczy, które tradycyjnie tutejsze kulinaria wyznaczały.

Kojarzy się z podhalem, ale gospodarka pasterska to również te regiony. Mamy oscypki, bundz, bryndzę, żytni chleb, wędzoną słoninę i coś o czym miejscowi niemal całkowicie zapomnieli - czyli karpiele, brukiew, która kiedyś uchodziła za jedną z najważniejszych – oprócz kapusty i ziemniaków jarzyn. To będzie kuchnia beskidzko-wyspowa.

W pierwszym odcinku prezentuje górę Chełm i widoczną z niej panoramę oraz zbiornik dobczycki. Natomiast w części kulinarnej, prowadzący pokazuje jak z charakterystycznych dla naszego regionu produktów przygotować sapkę z gałuszkami.

Robert Makłowicz swoją popularność zawdzięcza głównie niemal 20-letniej współpracy z Telewizją Polską dla której w latach 1998-2008 realizował cykl niedzielnych reportaży "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza", a następnie od 2008 do 2017 r. prowadził program "Makłowicz w podróży". Ponadto był przewodnikiem po świecie kulinarnym w programie "Bake Off – Ale ciacho". W marcu 2017 r. TVP zakończyła współpracę z prowadzącym, który trzy lata później uruchomił swój kanał na youtube.

Urodził się w Krakowie, ale z Myślenicami jest związany od lat 60. Wtedy jego rodzice wybudowali dom letniskowy w Myślenicach przy ulicy Wczasowej. Zazwyczaj spędzał tu wakacje, a w 1970 nawet do pierwszej klasy szkoły podstawowej.

"Myślenice to całe moje dzieciństwo. Jeśli mówi się, że człowiek posiada swoją małą ojczyznę z powodu zapachu rzeki, wschodów i zachodów słońca, kąpieli w Rabie, wówczas jeszcze nie uregulowanej, czystej, górskiej rzece, a nie w rozjechanym spychaczami ścieku, pierwszych skokach na główkę nad jazem, pierwszych wyprawach do lasu na zamczysko to to była moja mała ojczyzna, moje dzieciństwo" - w jednym z wywiadów mówił w 2009 roku.