Drewniany dom stanął w płomieniach. Nocna akcja strażaków trwała 4 godziny

Przez 4 godziny strażacy JRG Myślenice razem z ochotnikami z Krzczonowa i Tokarni w nocy gasili drewniany dom w Krzczonowie

Sześć minut przed godziną pierwszą w nocy dyżurny operacyjny SKKP PSP odebrał zgłoszenie o pożarze drewnianego budynku w Krzczonowie.

Natychmiastowo zadysponował do działań zastępy JRG Myślenice, OSP Krzczonów, OSP Tokarnia. W chwili przybycia na miejsce pożaru pierwszych jednostek z Krzczonowa, pożarem objęty był w całości budynek.

Okazało się, że nikt w nim nie mieszka. Strażacy pracując w sprzęcie ochrony dróg oddechowych podali trzy prądy gaśnicze wody w natarciu na palący się drewniany obiekt.

- Dowódca po przeanalizowaniu dostępnych sił na miejscu akcji wezwał na miejsce działań dodatkową jednostkę z OSP Skomielna Czarna. W celu uzupełniania zasobów wody zorganizowano punkt czerpania na pobliskiej rzece, oświetlono teren akcji. Po zlokalizowaniu zagrożenia aby ugasić zarzewia ognia dokonano rozbiórki niestabilnych konstrukcji ścian, oraz więźby dachowej – relacjonuje bryg. Roman Ajchler.

Na zakończenie nocnej akcji trwającej 4 godziny sprawdzono przy wykorzystaniu kamery termowizyjnej cały obiekt nie stwierdzając zagrożenia.

Podobają Ci się nasze artykuły?   

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.