Kultura

Zmarł Krzysztof Krawczyk. Mieszkańcy Myślenic i Dobczyc mieli okazję słuchać go na żywo

Zmarł Krzysztof Krawczyk. Mieszkańcy Myślenic i Dobczyc mieli okazję słuchać go na żywo

W poniedziałek 5 kwietnia, w wieku 74 lat zmarł Krzysztof Krawczyk, jeden z najpopularniejszych polskich piosenkarzy, który występował podczas Dni Myślenic w 2005 oraz Dni Dobczyc w 2016 roku

Krzysztof Krawczyk w sobotę wyszedł ze szpitala, gdzie leczył się z powodu zakażenia koronawirusem.

„Wychodzę ze szpitala. Dziękuję fanom za wsparcie. Żona czytała mi przez telefon wszystkie komentarze i życzenia. Wracam do zdrowia. Nie martwcie się o mnie, z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Bóg działa rękoma ludzi. Dziękuję Bogu, że żyję. Święta Wielkanocne są dla mnie ważniejsze od świąt Bożego Narodzenia, bo są symbolem zwiastowania nadziei” - pisał w mediach społecznościowych. O śmierci muzyka poinformował jego menedżer Andrzej Kosmala.

Krzysztof Krawczyk obdarzony był barytonowym głosem, ale to nie tylko wokalista, ale również gitarzysta i kompozytor. W latach 1963–1973 i 1976 śpiewał w zespole Trubadurzy, natomiast od od 1973 r. występował jako artysta solowy. Grał nie tylko w kraju, ale Europie i na świecie.

Przed mieszkańcami powiatu myślenickiego wystąpił dwukrotnie. Po raz pierwszy w 2005 roku podczas Dni Myślenic, w Trzebuni w 2009 r i 5 lat temu w trakcie Dni Dobczyc.

„Ja śpiewam taki akt, który na ogół sprawdza się. Są to piosenki, które ludzie znają. Na scenie staram się być ciągle sobą, bo wtedy inaczej to wszystko wygląda, chociaż nie pamiętam, abym udawał kogokolwiek. No… może w czasach trubadurów szpanowaliśmy tymi gitarami, ale dzisiaj nie mam na to ani ochoty ani potrzeby” – mówił przed kamerami.

Zapis jego koncertu w Dobczycach można znaleźć na jednym z kanałów na youtube:

Komentarze (6)

Zobacz więcej