Krowa wpadła do kanału w warsztacie. Musieli interweniować strażacy
Do kanału naprawczego w jednym z warsztatów wpadła krowa! Takie zgłoszenie otrzymali strażacy. „Z powodu braku miejsca w garażu nie stosowano specjalistycznego sprzętu wykorzystując przede wszystkim siłę ludzkich mięśni”
Kiedy strażacy pojawili się na miejscu, zwierzę znajdowało się w kanale. - Wielkość zwierzęcia spowodowała jego zaklinowanie się wewnątrz kanału i brak możliwości udzielenia mu pomocy przez właścicieli. Po dotarciu na miejsce strażaków przystąpili oni do działania wraz z właścicielami oraz ich sąsiadami ale z powodu braku miejsca w garażu nie stosowano specjalistycznego sprzętu wykorzystując przede wszystkim siłę ludzkich mięśni – relacjonuje bryg. Roman Ajchler.
Korzystając z lin, pasów unosili krowę jednocześnie wypełniając kanał workami z trocinami, drobnymi gałęziami iglastymi oraz sianem. Finał działań był pozytywny. Wydobyte zwierzę zostało zbadane przez weterynarza, który nie stwierdził poważnych obrażeń. Akcja trwała prawie trzy godziny i brały w niej udział zastępy JRG Myślenice i OSP Głogoczów.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.