Radni przegłosowali podwyżkę dla starosty. „Nie jest to maksymalna pensja”
Za podwyżką dla starosty głosowało 23 radnych, 1 się wstrzymał. „Nie jest to maksymalna pensja” – mówił przewodniczący rady Tadeusz Żaba (FZM)
Podwyżki wynikają ze zmiany ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którą przegłosowano w Sejmie w sierpniu. Ustawa reguluje też m.in. wynagrodzenia w samorządach i wysokość diet radnych. Ta zmiana została podpisana w październiku przez prezydenta Andrzeja Dudę, a obowiązuje od 1 sierpnia br.
Określa maksymalną wysokość wynagrodzenia pracowników samorządowych: marszałka województwa, wicemarszałka oraz pozostałych członków zarządu województwa; starosty, wicestarosty oraz pozostałych członków zarządu powiatu; wójta burmistrza, prezydent miasta, burmistrza dzielnicy m.st. Warszawy, zastępcy burmistrza dzielnicy m.st. Warszawy i pozostałych członków zarządu dzielnicy m.st. Warszawy.
Dzisiaj podczas sesji rady powiatu, radni głosowali nad uchwaleniem podwyżki dla starosty. Przed głosowaniem treść uchwały odczytał przewodniczący Tadeusz Żaba (FZM):
"Ustala się wynagrodzenie dla starosty myślenickiego Józefa Tomala w następującej wysokości:
* wynagrodzenie zasadnicze w kwocie - 10 232 zł brutto;
* dodatek funkcyjny w kwocie - 3 278 zł brutto;
* dodatek specjalny w wysokości 30% - 4053 zł (nie podano kwoty netto/brutto - przyp. red.);
* dodatek za wieloletnią pracę 20% wynagrodzenia zasadniczego - 2046 zł (nie podano kwoty netto/brutto - przyp. red.);”
Za zwiększeniem pensji dla starosty do poziomu 19 609 zł głosowało 23 radnych, 1 się wstrzymał.
Tadeusz Żaba (FZM), przewodniczący rady: W poprzedniej kadencji rada powiatu była zmuszona na skutek zmian obowiązujących przepisów zmniejszyć wynagrodzenie starosty w sierpniu 2018 r. Na nową kadencję w 2018 r. w grudniu obowiązywały te same przepisy i dzisiaj dzięki temu, że przepisy się zmieniły - mamy możliwość podniesienia tej pensji. Wszystko określone jest w przepisach.
Nie jest to maksymalna pensja, ponieważ starosta w powiecie powyżej 120 tys. mieszkańców maksymalną pensję ma określoną w tabeli w kwocie 10 770 zł i dodatek 3450 zł.
To maksymalne widełki. Uważam, że w związku z tym, że przez trzy lata pensja była obniżona, bo takie przypadki się nie zdarzają, żeby na tym samym stanowisku obniżyć pracownikowi pensję – podwyżka jest jak najbardziej zasadna.
Żaden z przedstawicieli klubów nie podjął dyskusji w tym temacie. - My nie będziemy tutaj zabierać jakoś głosu, wiemy że przepisy się zmieniły, są tematy inne do dyskusji i tutaj nie będziemy dyskutować – mówił Robert Pitala, przewodniczący klubu PiS.
Podobne głosowanie czekało radnych gminnych tego samego dnia. Podczas niego ustalali wysokość swoich diet oraz burmistrza Jarosława Szlachetki (PiS).