Zlikwidowali plantację konopi. Policja zamknęła rodzinny biznes narkotykowy
Ponad 800 krzewów konopi uprawianych m.in. między kukurydzą, sprzęt do uprawy, 11 kg marihuany, kilogram amfetaminy i ponad kilogram mefedronu – to bilans policyjnej akcji na terenie powiatu myślenickiego
Myśleniccy kryminalni wspólnie z policjantami z wydziału dw. z przestępczością narkotykową KWP w Krakowie zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich na terenie powiatu myślenickiego. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 800 krzewów konopi, sprzęt służący do ich uprawy oraz znaczne ilości narkotyków w postaci 11 kilogramów marihuany, 1 kilograma amfetaminy i ponad 1 kilograma mefedronu. „Plantatorzy” usłyszeli zarzuty dotyczące posiadania, przygotowania do dystrybucji oraz uprawy znacznej ilości środków odurzających.
Jak informuje policja, akcja miała miejsce 11 sierpnia „na terenie jednej z miejscowości powiatu myślenickiego, gdzie funkcjonariusze zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich innych niż włókniste składającą się z 802 krzewów”.
Zatrzymane zostały 3 osoby odpowiedzialne za prowadzenie uprawy. Jest to 57-letni ojciec i jego dwóch synów (lat 29 i lat 22) z powiatu wielickiego. Jak ustalono; mężczyźni doglądali „rodzinnego biznesu”. W miejscu zamieszkania mężczyzn, policjanci zabezpieczyli blisko 11 kg marihuany, która była przygotowana w próżniowych workach, kartonach, a ponadto 1 kg amfetaminy, ponad 1 kg mefedronu. W toku czynności zabezpieczono również sprzęt służący do przygotowania narkotyków do dalszej dystrybucji, a także gotówkę w kwocie blisko 120 tys. zł.
- Dwaj bracia usłyszeli zarzuty związane z posiadaniem znacznej ilości środków odurzających, uprawą znacznej ilości środków odurzających oraz przygotowaniem do dystrybucji środków odurzających. Ojciec usłyszał zarzut związany z uprawą znacznej ilości środków odurzających. W trakcie przesłuchania w Myślenicach, wszyscy sprawcy przyznali się do stawianych im zarzutów – informuje Dawid Wietrzyk, rzecznik prasowy myślenickiej policji.
Decyzją Sądu Rejonowego w Myślenicach na wniosek prokuratury wobec ojca i dwóch synów zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. W sprawie zostało wszczęte śledztwo i obecnie trwają intensywne czynności mające na celu ujawnienie dostawców oraz odbiorców narkotyków.
Przypomnijmy, że według prawa za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat, a gdy przedmiotem przestępstwa jest ich znaczna ilość, nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Natomiast wprowadzanie do obrotu narkotyków zagrożone jest karą do 8 lat, a gdy w grę wchodzi ich znaczna ilość, do 12 lat pozbawienia wolności.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.