Myślenice. Ile zapłacimy za śmieci w 2023 roku? Radni zdecydują w środę 7 grudnia
- 5 grudnia 2022
Z porządku obrad 56. sesji rady miejskiej zostały wycofane punkty dotyczące ustalenia stawek i opłat za gospodarowanie odpadami. Ile zapłacimy za śmieci w 2023 roku? Radni podejmą decyzję w środę 7 grudnia
Na początku obrad 56. sesji rady miejskiej burmistrz wniósł o wycofanie punktów dotyczących ustalenia stawki opłaty za zagospodarowanie odpadami dla domów i budynków mieszkalnych oraz ryczałtowej stawki opłaty za domki letniskowe i nieruchomości wykorzystywanych na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.
Najprawdopodobniej w związku z ostatnimi rozstrzygnięciami w sąsiednich gminach i otwarciem przetargu na wyłonienie dostawcy worków na odpady dla mieszkańców naszej gminy, zdecydowaliśmy, że na ustalenie ostatecznych stawek opłat za zagospodarowanie odpadami, będziemy z państwem musieli podjąć dyskusję najprawdopodobniej zaraz po otwarciu przetargu.
To jeżeli chodzi na chwilę obecną o te dwie sprawy, o te dwa punkty. Co za tym idzie, dopiero po tym jak otworzymy przetarg na gospodarowanie odpadami, będziemy mogli ostatecznie określić, czy te opłaty będą na poziomie dotychczasowym, czy będziemy jednak zmuszeni do procedowania wyższych opłat"
– argumentował Jarosław Szlachetka (PiS).
Nad nowymi stawkami radni pochylą się najprawdopodobniej podczas grudniowego posiedzenia.
Mateusz Suder (PiS) na stanowisku zastępcy burmistrza MiG Myślenice w kadencji 2018-24 radzi sobie:
- wybitnie wybitnie 7%
- pierwszorzędnie pierwszorzędnie 6%
- poprawnie poprawnie 8%
- przeciętnie przeciętnie 8%
- nieudolnie nieudolnie 14%
- fatalnie fatalnie 56%
- Głosów: 1202
Decyzja zapadnie w środę
Na środę 7 grudnia przewidziano 57. sesję rady miejskiej w Myślenicach. W porządku obrad znajdują się punkty dotyczące podjęcia uchwały
"w sprawie ustalenia stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz zwolnienia z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właścicieli nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi kompostujących bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostowniku przydomowym" oraz "uchwały w sprawie ustalenia ryczałtowej stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi od domku letniskowego na nieruchomości albo od innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe".
Obecnie obowiązująca stawka za odbiór śmieci wynosi; od osoby – dla segregujących 17,90 zł, natomiast dla niesegregujących 35,80 zł, z kolei stawka ryczałtowa opłaty za gospodarowanie odpadami to 160 zł za rok od nieruchomości na której znajduje się domek letniskowy lub od innej wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe. Jeśli właściciel takiej nieruchomości nie segreguje odpadów, za ich odbiór zapłaci 320 zł. Na zniżkę w wysokości 2 zł mogą liczyć gospodarstwa domowe, które posiadają kompostownik.
Ponadto radni ustalą stawki i sposób poboru opłat za parkowanie w strefie płatnego parkowania na terenie Myślenic.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
https://gazeta.myslenice.pl/jaroslaw-szlachetka-przedstawil-swoj-plan-dla-myslenic
A jak się komuś nie chce czytać całości wklejam kawałek:
- Zostając burmistrzem Myślenic obniżę opłaty za wodę i kanalizację. Postaram się obniżyć cenę odbioru śmieci tak, aby mieszkańcy odczuli to w swoich domowych budżetach - zapowiada Jarosław Szlachetka.
to ze mieli nie podnosic a podniosa to juz wiemy pytanie o ile tym razem?
Czyli, mamy podziękować burmistrzowi za jego łaskawość,
I olać to że bredził że obniży a nie podniesie ceny i usprawiedliwić jego deklarację gorączką która go trawiła w chwili jej wygłaszania?
Ale kolejne pytanie brzmi co przy kolejnych deklaracjach.?
Kiedy mówi prawdę?
Co do bólu, to jeżeli oszukiwanego boli, a oszukujący jest szczęśliwy, to zwykle chuligaństwo.
Tylko nasze słoneczko jak startował do koryta + mówił że będzie taniej to nie wiedział jakie są realia podnoszenia płacy mimalnej .Ale on się tym nie przejmuje bo pracuje na kilka etatutów w radach .
sam sobie zrob przeprowadzke do innej gminy, to moje miejsce tu mieszkam od urodzenia i niech sobie burmistrz robi wypad gdzies gdzie bedzie mogl obiecywac a potem mowic ludziom ze sie nie da a tacy jak ty mu poklaskiwac. skoro nie dotrzymal obietnic to sie nie sprawdza i trzeba szukac innego podobno "pracujecie dla nas"