Krzywaczka. Pięcioosobowa rodzina została bez dachu nad głową. Trwa zbiórka na odbudowę ich domu
- 23 lutego 2023
Stracili cały dorobek życia, a ich dom spłonął w pożarze. Mieszkańcy Krzywaczki i Sułkowic pomagają jak mogą, a w sieci uruchomiona została zbiórka na rzecz odbudowy
Był wieczór 18 lutego, kiedy w jednym z domów w Krzywaczce wybuchł pożar. Ogień błyskawicznie objął cały budynek. W środku znajdowała się pięcioosobowa rodzina. Kobieta z mężem i mama dwójki dzieci zdołała uciec. Zostali w tym co mieli na sobie. Wszystko inne strawił pożar. Tymczasowe schronienie znaleźli u sąsiadów.
Z ogniem walczyły jednostki JRG Myślenice, OSP Krzywaczka, Biertowice, Sułkowice, Bęczarka, dzięki którym pożar udało się opanować i ugasić. Parter i przyziemie budynku zostały zniszczone. Spłonęły też drzwi i okna.
Ośrodek Pomocy Społecznej w Sułkowicach obejmie rodzinę specjalistycznym wsparciem, a strażacy i Zakład Gospodarki Komunalnej zaangażowali się w uprzątnięcie i oczyszczenie pogorzeliska. W sieci ruszyła zbiórka środków na pomoc w remoncie i wyposażenie domu.
„Zwracamy się do was, naszych bliskich i przyjaciół. Nieraz mogliśmy się przekonać, że można na was liczyć w chwilach dla nas ważnych i że jesteście gotowi otoczyć nas wsparciem w chwilach trudnych. Ważna będzie dla nas każda złotówka – na remont instalacji elektrycznej i wodnokanalizacyjnej oraz zakup butów, na wymianę podłóg i sprzęty kuchenne” – czytamy w apelu rodziny o pomoc.
Na odbudowę i remont budynku potrzeba ok. 200 tys. zł. Jak dotąd poprzez zrzutkę udało się zebrać 18 tys. zł.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Tak na marginesie .PIS chce przeforsować ustawę o podatku od zbiórek ,jeszcze mało tym złodziejom.
te złodzieje wiejskiej maja większy próg wolny od podatku tak wiec ten tego !!!!!
Bardzo mi szkoda tej rodziny. Ale wydaje mi że lepiej zapłacić te 300 zl na rok za ubezpieczenie domu i spać spokojnie
Tylko samo ubezpieczenie nic nie daje bo jeszcze należy robić przeglądy kominiarskie i elektryczne.
Oczywiście że tak, ale przynajmniej w razie nieszczęścia byłaby kasa na odbudowanie domu
Nie wiem, czy byłaby kasa. Pan Burmistrz Myślenic powiedział, że remont przedszkola nr 3 w Myślenicach, wielkości tego spalonego domu, wyniesie 1 mln 600 tys. Ubezpieczalnia dałaby pewnie 40 tys. zł.. Co jest prawdą ?
Bo przedszkole jest
państwowe i tam muszą być przetargi,projekty,umowy, podwykonawcy.