Tak wygląda kładka w Głogoczowie nad Zakopianką
Kładka nad zakopianką zastąpi dotychczasowe przejście dla pieszych koło przystanku Głogoczów Podlesie. Prace planują zakończyć jesienią tego roku
W nocy z czwartku na piątek, 14 czerwca, GDDKiA zamknęła ruch w tym miejscu na nieco ponad godzinę, aby położyć 8-tonową kładkę na podporach.
- Operację położenia kładki na podporach zaczęliśmy po północy, kiedy konstrukcja przyjechała specjalnym transportem do Głogoczowa. O 1:02 zamknęliśmy całkowicie zakopiankę i rozpoczęliśmy montaż konstrukcji. Podnosił ją dźwig o maksymalnym udźwigu 80 ton. Po zamontowaniu kładki umożliwiliśmy o 1:49 przejazd w kierunku Krakowa, a o 2:13 otworzyliśmy całkowicie ruch na DK7 - mówi Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA.
Kładka nad zakopianką zastąpi dotychczasowe przejście dla pieszych koło przystanku Głogoczów Podlesie. Powstaje na trzech podporach – dwie są po obu stronach zakopianki, a trzecia w środku, między jezdniami. Konstrukcja będzie miała 3,4 m szerokości i 33,5 m długości i będzie biec 6 m nad DK7. Wejście na kładkę będzie dostępne za pomocą schodów i wind.
- Głogoczowskim odcinkiem zakopianki każdego dnia przejeżdża ponad 52 tysiące pojazdów. Od 2017 roku było w tym miejscu pięć wypadków z udziałem pieszych. Nowa kładka zdecydowanie poprawi ich bezpieczeństwo. Koszt inwestycji to 5,4 mln zł. Prace planujemy zakończyć jesienią tego roku - dodaje Michna.
Niespełna 1,5 km na północ od przejścia w Głogoczowie powstanie kolejna kładka, w Mogilanach – prace już trwają. Wkrótce zacznie się budowa węzła drogowego w Krzyszkowicach – częścią tej inwestycji jest budowa tunelu pod DK7, który będzie służył również pieszym. Pozwoli im na bezpieczne przejście na drugą stronę drogi.
Ostatnia kładka powstaje w Myślenicach, w pobliżu przystanku autobusowego Tarnówka i dawnego Cmentarza Żydowskiego. Ten obiekt budujemy w ramach większej inwestycji, jaką jest węzeł Myślenice. Oba węzły planujemy zrealizować do końca 2025 roku.