Myślenice. Nikoś Moskal potrzebuje naszej pomocy

Trzyletni mieszkaniec Myślenic od urodzenia zmaga się z chorobą Canavan. Po terapii, jaką przeszedł w Bostonie czeka go długa rehabilitacja, a wstępne koszty wyliczono na 150 tys. zł

Nikoś od urodzenia zmaga się z chorobą Canavan. To zwyrodnienie gąbczaste układu nerwowego, spowodowane nieprawidłowym działaniem genu chłopca, w wyniku czego w jego organizmie zbiera się kwas, który niszczy osłonki mielinowe w mózgu. Z powodu tych nieprawidłowości mózg chłopca się nie rozwija. 

Nikodem nie mówi, nie chodzi, nie siedzi, nie trzyma stabilnie głowy, nie potrafi chwycić zabawek, ani się nimi pobawić. Wodzi słabo wzrokiem za zabawkami. Choroba Nikodema charakteryzuje się tym, że dzieci są całkowicie leżące. Natomiast Nikoś wszystko rozumie i bardzo lubi przebywać z najbliższymi oraz z innymi dziećmi. Uśmiecha się i okazuje zainteresowanie otaczającym go światem.

Chłopiec w maju 2023 przyjął eksperymentalną terapię genową w Bostonie, jednak aby była efektywna, to konieczna jest intensywna, nieustanna rehabilitacja. Potrzebny jest mu również sprzęt rehabilitacyjny, m.in. wózek i specjalistyczne krzesełko. Wstępnie obliczone koszty na najbliższy czas, to około 150 000 zł.

Nikodema można wesprzeć tutaj. . Dobrowolną darowiznę można także przekazać na: Fundacja Akuratna nr konta: 70 1140 2004 0000 3202 7771 7959 (mBank) z dopiskiem: Pomoc dla Nikodema Moskal”. Nikodem jest podopiecznym Fundacji Akuratna.